Policja i sanepid kontrolują wrocławskie galerie handlowe. Mandatów wystawili niewiele

Galerie handlowe i sklepy meblowe zostały ponownie otwarte 28 listopada. Premier ogłosił wówczas, że ich działalność musi spełniać warunki najwyższego reżimu sanitarnego i zapowiedział kontrole poszczególnych sklepów pod kątem przestrzegania zasad. Patrole policji i sanepidu pojawiły się w większości placówek handlowych w całej Polsce, także we Wrocławiu.

Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, w trosce o bezpieczeństwo wrocławian, sprawdzają stosowanie zapisów Ustawy z dnia 28 października 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19, a także Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 1 grudnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii - mówi nam st. sierż. Paweł Noga.

Policjanci kontrolują centra handlowe, sklepy i punkty usługowe, sprawdzając stosowanie się do obowiązku zakrywania ust i nosa, zachowywania dystansu społecznego, a także liczby osób przebywających w tych obiektach. Część z tych kontroli policjanci prowadzą wspólnie z pracownikami Inspekcji Sanitarnej.

Od środy do niedzieli (2-6 grudnia) policjanci, działając wspólnie z inspektorami sanepidu, skontrolowali we Wrocławiu i na terenie powiatu wrocławskiego 1500 różnych placówek handlowych i usługowych, ujawniając 20 nieprawidłowości związanych z niestosowaniem się do aktualnych przepisów - mówi st. sierż. Paweł Noga.