Pokrzywdzonym jest znany wrocławski portal Nasza Klasa. Domniemani spamerzy to dwaj mężczyźni, którzy założyli na portalu nk.pl aż 88 fikcyjnych profili.
Rozsyłali z nich e-maile reklamujące ich esemesową zabawę z badaniem ilorazu inteligencji. Jeden sms kosztował 23 złote. 44 proc. tej kwoty trafiało do kieszeni oskarżonych.
- W polskim prawie spam to jedynie wykroczenie. Grozi za nie grzywna do 5 tysięcy złotych - mówi Michał Kluska z kancelarii "Olesiński i Wspólnicy", pełnomocnik Naszej Klasy. Jednak Nasza Klasa, występująca jako oskarżyciel posiłkowy, przekonuje sąd, że spam może być też przestępstwem ściganym na podstawie przepisu z kodeksu karnego, który dotyczy hakerów.
Prowadząca śledztwo Prokuratura Rejonowa w Węgrowie na Mazowszu dała się przekonać. W akcie oskarżenia napisała, że Artur R. i Dariusz Z. "wpływali na automatyczne przetwarzanie danych informatycznych przez portal "Nasza Klasa" i doprowadzili do przeciążenia serwerów portalu. Za to grozi nawet pięć lat więzienia.
W sierpniu Sąd Rejonowy Wrocław Fabryczna uniewinnił obydwu oskarżonych. Prokuratura i Nasza Klasa odwołały się. Chcą uchylenia wyroku i nowego procesu. We wtorek sprawą zajmował się Sąd Okręgowy. Ogłoszenie wyroku odroczył o tydzień.
Sąd Rejonowy uznał, że dwaj mężczyźni nie popełnili przestępstwa. Byłoby inaczej, gdyby włamali się do serwerów Naszej Klasy i zmienili tam - bez upoważnienia właścicieli portalu - jakieś zapisy.
Oni tymczasem rozsyłali e-maile i to korzystając z narzędzi, które oferuje użytkownikom sam portal. Poza tym - zdaniem sądu rejonowego - nie ma dowodów na to, by ich działania spowolniły serwery portalu.
- To nieprawda - mówi Michał Kluska. - Spamerzy utrudniają normalne funkcjonowanie serwisu. Wolniej pracują serwery, trzeba angażować ludzi do wyszukiwania i blokowania kont i inwestować pieniądze w kosztowne oprogramowanie antyspamowe.
Jego zdaniem, wszystko, co robili w tej sprawie oskarżeni, może wypełniać znamiona "antyhakerskiego" przepisu z kodeksu karnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?