Wczoraj w autobusie MPK linii 60 o godz 15.57 ze Świdnicy do Stachowic podczas kontroli biletów wykryty został gapowicz. Za brak ważnego biletu na przejazd pasażer otrzymał mandat zgodnie z taryfikatorem w wysokości 120 zł. Tyle, że gapowicz nie chciał opuścić pojazdu celem wylegitymowania, zatem zgodnie z procedurami na miejsce została wezwana policja (za wstrzymanie kursu otrzymał kolejną karę - 360 zł).
Mundurowi szybko ustalili, że dane, które gapowicz w końcu podał do wypisywanego mandatu są fałszywe, i za to od funkcjonariuszy otrzymał 500 złotych mandatu karnego.
- Wyprawa sześćdziesiątką okazała się bardzo kosztowna: w sumie uzbierało się 980 zł. Niestety zachowanie pasażera miało też skutki dla pozostałych podróżujących - autobus miał 45 minut opóźnienia - relacjonuje Witold Tomkiewicz, rzecznik MPK w Świdnicy.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?