- Forma rośnie. Przebywałem ostatnio w Osetii, gdzie zapierniczałem, ale też odpocząłem psychicznie w gronie rodziny, której długi czas nie widziałem - mówi nam Kasabijew. Igrzyska w Pekinie - jeszcze w barwach Gruzji - kończył tuż za podium z wynikiem 399 kg. To znów nasza nadzieja na medal w Londynie, choć gruzińska federacja nie wyraziła jeszcze zgody na olimpijski start swojego byłego reprezentanta w biało-czerwonym stroju.
- Myślę, że działacze PZPC zaczną działać w tej sprawie aktywniej i będzie OK. Na pisma Gruzini nie odpisują, bo im jakoś specjalnie na sprawie nie zależy, ale jak tam pojedziemy i poprosimy, nie powinno być problemu z załatwieniem sprawy. Tak sądzę - dodaje Kasabijew. Świetnym sobotnim występem niewątpliwie winien zmotywować związkowych działaczy, by nadali wreszcie sprawie odpowiedni bieg. - Nie było to jednak moim zamiarem. Zamierzam po prostu szybciej niż zwykle wejść na odpowiedni poziom i to utrwalić. A wcześniejsze kontuzje? Nie tylko z mojej winy zostały późno zaleczone, nie chcę już narzekać, ale zostawmy to - proponuje sztangista, którego w Polkowicach wypuszczał na pomost Szymon Kołecki. - Pomaga mi, odkąd jestem w Polsce, również w sprawach prywatnych. Dzięki mu za to - dodaje.
Śląsk? - Przemek Koterba przekroczył 400 pkt (400,8 - WoK), a to już taka elita. Wyrwał życiówkę (137 kg), ma szansę na majowe MŚ juniorów w Gwa-temali - raduje się trener Mirosław Chlebosz. Ale też smuci. Podczas rwania staw łokciowy paskudnie zwichnął syn Radek. - Nie wyglądało to dobrze, ale przytomności nie stracił. Choć Waldek Ostapski powiedział mi: "gdy spojrzałem na twoją twarz, bardziej się bałem, byś to ty nie zszedł" - dworuje sobie dziś trener Chlebosz. Bo obyło się bez operacji. W Lubinie sprawnie Radkowi staw nastawili i zagipsowali.
W ekipie Budowlanych zabrakło Bąka i Szramiaka. Dodajmy, że szansę na MŚ juniorów ma także Agata Grzegorek z Oławy, a rozegraną w Polkowicach run-dę II ligi wygrała Polwica Wierzbno.
I runda Drużynowych Mistrzostw Polski w podnoszeniu ciężarów - Polkowice
1. Górnik 2077,4 pkt: Arsen Kasabijew 403,0 kg (177+226) - 451,4 pkt, Piotr Chruściewicz 338,0 (148+190), Adam Kraska 393,0 (171+222), Sylwester Kołecki 362,0 (162+-200), Arkadiusz Michalski 360,0 (160+200), Tomasz Romaniec 258,0 (120+138).
2. Budowlani Opole 2018,0 pkt: Kornel Czekiel 385,0 (165+215), Damian Kuczyński 316,0 (145+171), Paweł Koszałka 360,0 (160+200), Adam Zasłonka 315,0 (145+170), Roman Kliś 332,0 (147+185), Łukasz Krawczyk 310,0 (140+170).
3. Śląsk Wrocław 1680,9 pkt: Przemysław Koterba 315,0 (137+178), Mateusz Kasina 305,0 (135+170), Kacper Gorzelniak 220,0 (95+125), Damian Chodor 242,0 (105+137), Wojciech Juszczak 220,0 (95+125), Radosław Chlebosz 110,0 (110+ns).
4. MAKS Tytan Oława 1601,5 pkt: Tadeusz Biega 310,0 (135+175), Michał Haczko 326,0 (148+178), Tomasz Komorowski 172,0 (77+95), Paweł Ostapski 210,0 (90+120), Paweł Biega 245,0 (115+130), Kamil Koszykowski 220,0 (90+130).
Tabela DMP 2012 po I rundzie:
1. Górnik 2077,4,
2. Budowlani 2018,0,
3. Zawisza Bydgoszcz 1955,5,
4. Tarpan Mrocza 1951,8,
10. Śląsk 1680,9,
14. Tytan 1601,5.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
