Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podejrzany neofaszysta z wyrokiem. Oszukiwał na mieszkaniach

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Doprowadzenie Piotra G. do prokuratury w Wałbrzychu
Doprowadzenie Piotra G. do prokuratury w Wałbrzychu Dariusz Gdesz / Polska Press
Podejrzany o organizację koncertów neofaszystowskich Piotr G. z Dzierżoniowa ma wyrok za oszustwa. Swoje ofiary miał pozbawić mieszkań za bezcen. Wyrok zapadł 9 kwietnia. - dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć. Mężczyznę oskarżono o trzy przestępstwa został skazany za dwa z nich. Wspólnik Piotra G., niejaki Marek Z., miał dopuścić się aż dwunastu przestępstw.

Piotr G. jest bratem wojewódzkiego radnego wybranego z listy PiS Jerzego G. dziś aresztowanego pod zarzutem przekrętów na szkodę dolnośląskiego PCK. Ofiarami oszustwa Piotra G,. i wspóolników padali ludzie niezaradni życiowo, starsi czy uzależnieni od alkoholu. Tracili mieszkania za bezcen. Najpierw wyszukiwano ludzi, którzy mieli komunalne mieszkania i byli zadłużeni bo nie płacili czynszu. Piotr G. miał obiecywać im, że pomoże. I rzeczywiście spłacał dług w gminie. Potem dawał swojej ofierze pieniądze na wykup mieszkania na własność.

Miasto Dzierżoniów sprzedawało taki lokal z 95 – procentową bonifikatą. Pod warunkiem, że kupujący będzie w nim mieszkał przez co najmniej 5 lat. Po jakimś czasie, ale krótszym niż pięć lat Piotr G. mieszkanie od swojej ofiary „kupował” choć nie dawał tyle ile warte było naprawdę.

W efekcie na mieszkanie warte 43 tysiące złotych wydał znacznie mniej – to co trzeba było wydać na spłatę długu, 5 procent wartości mieszkania i grosze przekazane swojej ofierze. Oszukany na koniec tracił mieszkanie a gmina Dzierżoniów ścigała go o zwrot 95 – procentowej bonifikaty.

Piotr G. był też oskarżony o oszustwo na szkodę starszej kobiety. Sprzedała mieszkanie warte kilkadziesiąt tysięcy za 1000 złotych. Ale w zamian Piotr i jego koledzy mieli się nią opiekować. I rzeczywiście się nią opiekowali. Tak przynajmniej ustalono w śledztwie i w czasie procesu. Jednak niezależnie od śledztwa i procesu prokuratura w cywilnym procesie doprowadziła do unieważnienia tej transakcji. Wyrok w tej sprawie jest nieprawomocny. Sąd w Dzierżoniowie właśnie pisze uzasadnienie wyroku. Obrona i oskarżenie będą mogły napisać apelacje.

Co ciekawe dowodów w tej sprawie dostarczyło śledztwo ABW przeciwko dzierżoniowskim neofaszystom prowadzone w 2010 i 2011 roku. Zakończyło się aktem oskarżenia i wyrokami (prace społeczne) m.in. dla neofaszystów z Dzierżoniowa. W czasie przeszukań i zatrzymań do tamtej sprawy agenci ABW znaleźli kilka aktów notarialnych. Przekazano je prokuraturze prowadzącej już wówczas śledztwo w sprawie mieszkaniowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska