Podejrzany bagaż na wrocławskim lotnisku. Ewakuowano ponad 80 osób

Informację o bagażu pozostawionym przed portem lotniczym Wrocław-Strachowice Straż Graniczna dostała we wtorek (31 stycznia), przed godz. 18.

- Bagaż znajdował się między drzwiami wyjściowymi z terminala przyloty i drzwiami wejściowymi do terminala odloty. Funkcjonariusze Straży Granicznej uznali, że bagaż może stwarzać realne zagrożenie dla bezpieczeństwa podróżnych - informuje mjr Joanna Konieczniak, rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Podejrzany bagaż, za pomocą przenośnego urządzenia RTG, sprawdził pirotechnik. Wcześniej trzeba było zatrzymać ruch samochodowy na pierwszej, drugiej i trzeciej nitce dojazdowej do lotniska. Pogranicznicy ewakuowali osoby znajdujące się przed terminalem, w hali ogólnodostępnej, a także w pomieszczeniach biurowych.

Interweniowało w sumie dziesięciu funkcjonariuszy Straży Granicznej, sześciu pracowników SOL, ratownicy medyczni, pracownicy firmy ochroniarskiej oraz policjanci.

Jak się okazało, w bagażu znajdowały się rzeczy osobiste.

- Apelujemy o zwracanie bacznej uwagi na swoje bagaże i nie pozostawianie ich bez nadzoru na terenie portu lotniczego. Znalezienie takiego bagażu wiąże się z natychmiastowym uruchomieniem specjalnej procedury postępowania i ewakuacją pasażerów, dodatkowo jest to wykroczenie, za które nałożona może zostać kara grzywny - przypomina mjr Joanna Konieczniak

.