Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podczas kontroli powiedział, że wiezie paszę. A to był nielegalny tytoń

Karolina Banaszkiewicz
Karolina Banaszkiewicz
pixabay.com
Podczas kontroli drogowej policjanci zapytali kierowcę, co wiezie w aucie. Powiedział, że paszę dla zwierząt. Jak się okazało, miał przy sobie kilkanaście worków nielegalnego tytoniu.

Policjanci na terenie powiatu wrocławskiego zatrzymali do kontroli drogowej peugeota. 60-letni kierowca zapytany o ładunek powiedział, że to „pasza dla zwierząt”. Po sprawdzeniu okazało się, że to nielegalna krajanka tytoniu.

W sumie funkcjonariusze zabezpieczyli w aucie aż 14 worów o łącznej wadze 281 kilogramów. Mężczyzna został zatrzymany.

Kiedy funkcjonariusze przeszukali jego mieszkanie, znaleźli tam maszynę służącą do rozdrabniania krajanki oraz worek z zawartością 32 kg krajanki tytoniowej. Straty Skarbu Państwa szacowane są na kwotę nie mniejszą niż 220.000 zł.

Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy, m. in. skąd pochodził zabezpieczony tytoń oraz gdzie miał dokładnie trafić.

60-latek odpowie za czyn z kodeksu karno-skarbowego, za co grozi nawet kara grzywny i do 3 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska