Nasza Loteria

Pod Wrocławiem zaginął 3-latek. Akcja poszukiwawcza trwała kilkadziesiąt minut. Zakończyła się sukcesem

Jerzy Wójcik
Jerzy Wójcik
Szewce pod Wrocławiem. Trwają poszukiwania małego chłopca w wieku około 3 lat
Szewce pod Wrocławiem. Trwają poszukiwania małego chłopca w wieku około 3 lat Polska Press
W piątek po południu policja w Trzebnicy otrzymała zgłoszenie o dziecku, które miało zaginąć w podwrocławskich Szewcach (gmina Wisznia Mała). Opiekunowie nie mogli znaleźć 3-letniego chłopca. Rozpoczęła się akcja poszukiwawcza, która trwała kilkadziesiąt minut. Na szczęście malca udało się odnaleźć.

3-letni chłopiec miał się bawić we wsi Szewce, w rejonie boiska. Właśnie w tej okolicy rozpoczęły się poszukiwania z udziałem policji i straży pożarnej. Wiadomo, że do akcji skierowano także policyjny helikopter. Po godzinie 16 działania zakończono, poszukiwania powiodły się.

Jak mówi portalowi GazetaWroclawska.pl podkomisarz Piotr Dwojak z trzebnickiej policji, chłopiec został odnaleziony przez jednego z członków rodziny, który od razu włączył się do poszukiwań. Nie są znane bliższe okoliczności, wiadomo, że dziecko szczęśliwie odnalazło się w tej samej miejscowości, czyli Szewcach. Policjanci i strażacy wrócili już do koszar.

Przy takich zgłoszeniach, służby reagują błyskawicznie i organizują akcję poszukiwawczą. Nie tak dawno, bo na początku maja, zaginął 3,5 letni Kacperek z Nowogrodźca na Dolnym Śląsku. Poszukiwania trwały kilkanaście dni. Tamta historia skończyła się tragicznie. Ostatecznie ciało chłopca odnaleziono na dnie rzeki Kwisy.

od 12 lat
Wideo

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
22 maja, 16:52, Gość:

Nie minęło kilka dni od znalezienia zimnych, mokrych zwłok poprzednio zaginionego chłopca, a już mamy kolejnego poszukiwanego. Jakiż jest bezmiar ignorancji rodziców, którzy nawet na drastycznych przykładach nie potrafią się nauczyć, że trzylatka nawet na chwilę nie można spuścić z oka.

Będziesz mieć dziec to zrozumiesz że rodzic odwraca wzrok od dziecka częściej niż co minutę ale czasem skupi się na tym co czyta i straci rachubę czasu i zajmie mu to ponad 2 minuty. Tyle wystarczy aby dzieciak uciekł.Biegniesz w jedną stronę i tracisz 30 sekund.Tyle wystarczy aby się oddaliła idąc w innę stronę i chowając się za załomem budynku.

To nie jest tak, że opiekując się dzieckiem kilka godzin dziennie jesteś w stanie ciągle skupiać na nim wzrok.To bardzo wyczerpujące, bo cokolwiek robisz np. zaglądasz do telefonu to musisz ten czas odmierzać aby co minutę popatrzyć na dziecko.

Nie da się co dnia poświęcać setek godzin dziecku i nic w tym czasie nie robić.

Nie da sie dziecka zamknac na ogrodzonym pacu zabaw i na 5 minut odetchnać.

W domu równiesz nie odetchniesz choć przerwy są dłuższe.

Taka koncentracja jet 100 razy bardziej wyczerpująca niż np wielogodzinna jazda autem dlatego organizm na krótki czas sie wyłącza. Ludzie nawet nie wiedzą, że czasem są na kilkadziesiąt sekund wyłączeni. Nazwijmy to zamyśleniem.Ludzie w takich chwilach nie słyszą co się do nich mówiło tzn słyszą ale nie rejestrują i proszą o powtórzenie.

G
Gość

Oby się znalazł cały i zdrowy

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska