Jak informuje autor filmu, po kilkuset metrach takiej wolnej amerykanki kierowcy trafili na jadącą do wypadku karetkę. Z obowiązku pikslujemy rejestrację na zdjęciu, jednak nie mamy prawa ingerować w film autora, który udostępniamy z kanału YouTube. Tam doskonale widać rejestracje, a policja, którą mniej widać na autostradzie A4, ma teraz łatwe zadanie. Co sądzicie o takim zachowaniu kierowców? Z drugiej strony ich zniecierpliwienie też wynika z opieszałości służb autostradowych i policji, które często nie przejmują się kierowcami stojącymi kilka godzin w korku przed wypadkiem. Przecież już po dojeździe służb na miejsce, są możliwości i czas, by zorganizować kontrolowany wyjazd z autostrady - wówczas nawet pod prąd, w asyście policji. Takie sytuacje zdarzały się już po wypadkach na A4, ale bardzo rzadko. Zwykle dla pechowców, którzy utknęli w korku jest to kilka godzin wyjętych z życia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?