Na terenie budowy przy ulicy Włościańskiej w Siechnicach wrocławscy saperzy usuwają w tej chwili niebezpieczny pocisk. To broń Rosjan nazywana przez Niemców "organy Stalina", chodzi o pocisk rakietowy Katiusza. Zawiera 29 kilogramów materiału wybuchowego o nazwie heksogen, który jest mocniejszy od trotylu o 25 procent, w trakcie wybuchu generuje bardzo głośny dźwięk. Pocisk został znaleziony na terenie budowy w wykopie pod kanalizacją, teraz saperzy mają przewieźć materiał na poligon i tam mają go zniszczyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!