Pociąg z Jagodna do centrum Wrocławia. Rozpoczęła się budowa przystanku

Przystanek kolejowy Jagodno ma już drogę dojazdową do placu budowy. W miejscu, w którym powstanie przystanek budowlańcy rozpoczęli już prace. Na początek na przedłużeniu ul. Vivaldiego w stronę torów została zdjęta warstwa ziemi z darnią. Wraz z dużym placem, który powstał tuż przy torach, będzie to dojazd i baza dla budowlańców. Po zakończeniu inwestycji w miejscu zrobionej teraz drogi tymczasowej powstanie chodnik umożliwiający pieszym dotarcie na peron. Samochodem będzie można dojechać do parkingu przy torach ulicą Paderewskiego.

Nowy przystanek powstanie na linii kolejowej nr 276 Wrocław – Międzylesie pomiędzy ulicami Vivaldiego i Pendereckiego na wrocławskim Jagodnie powstanie przystanek Iwiny. Formalnie bowiem teren, na którym będzie wybudowany położony jest w Gminie Siechnice w obrębie miejscowości Iwiny.

Tramwaju na Jagodno nie widać, budują się kolejne osiedla, dojazd do centrum samochodem z Jagodna będzie coraz bardziej zakorkowany. Mieszkańcy Jagodna zatem z dużą nadzieją czekają na uruchomienie przystanku. - Niezwykle nas to cieszy, bo dla nas będzie to alternatywa dla dojazdu do centrum Wrocławia. Bardzo dużo osób się przerzuci na pociąg. Pracujący w okolicach Legnickiej mówią, że przy tych korkach i problemach z parkowaniem oni pierwsi zostawią samochody i wsiądą do pociągów. Nie ma osoby z Jagodna, która nie powiedziałaby, że się cieszy – mówi Małgorzata Konieczna, przewodnicząca Rady Osiedla Jagodno i ma nadzieję, że przystanek zacznie działać wcześniej niż w czerwcu przyszłego roku.

Kolejowa spółka PKP PLK planowała uruchomienie przystanku na Jagodnie w czerwcu tego roku. Jednak inwestycja jest realizowana przy udziale Gminy Siechnice, która ma wybudować drogę dojazdową od Iwin do tej stacji. To samorząd gminy poprosił o przesunięcie terminu zakończenia budowy na czerwiec 2021 r. Powodem była trudność ze znalezieniem wykonawcy około 200 metrów drogi od skrzyżowania ul. Schuberta z ul. Paderewskiego do przystanku.

Gmina Siechnice kilkakrotnie unieważniała przetarg na zrobienie tej drogi. Powodem za każdym razem jest cena. Wykonawcy w dwóch pierwszych przetargach zaproponowali o ponad 1 mln zł więcej niż samorząd chciał wydać. W ostatnim przetargu cena najniższej oferty była wyższa już tylko o 200 tys. zł. Jeden z oferentów chciał wybudować drogę za 690 tys. Gmina Siechnice chce na nią wydać 450 tys. zł. Co ciekawe jeden z wykonawców wycenił opracowanie projektu zmiany organizacji ruchu na 180 tys. zł, podczas gdy pozostałych dwóch za ten sam dokument chciało 20 – 30 tys. zł.

Wynik czwartego przetargu ma być znany w środę, 17 czerwca. Burmistrz Siechnic niezależnie od tego, czy tym razem uda się wybrać wykonawcę nie traci spokoju. Przekonuje, że droga dojazdowa powstanie zanim spółka kolejowa zakończy budowę przystanku. Przystanek będzie oświetlony, z parkingiem obok i przejściem pod torami. Ma kosztować 9 mln zł.

Jeżdżący do i z przystanku Iwiny będą mogli korzystać z biletu Urbankard lub innego okresowego biletu MPK ważnego co najmniej 24 godziny.