Było przed godziną 18, czekali na zachód słońca... Nagle zza zakrętu wyjechał pociąg. Nie mieli gdzie uciekać, bali się biec po torowisku na moście czy też zeskoczyć w dół z kilkunastu metrów. Przytulili się mocno do barierki wiaduktu, ale to nie pomogło. Pociąg wciągnął parę pomiędzy wagon a barierkę i ciągnął za sobą pięć metrów.
- Całe szczęście, że pociąg jechał wolno i maszyniście udało się szybko wyhamować, bo mogło to skończyć się tragicznie - mówi Anna Gałkowska, prokurator rejonowy w Kłodzku. Śledztwo jest na wstępnym etapie. Ale ustalono już, że maszynista był trzeźwy, a kiedy zobaczył ludzi na torowisku, trąbił i hamował.
Para nastolatków trafiła do szpitala. Mają liczne stłuczenia i złamania. Ich życiu nie zagraża jednak niebezpieczeństwo.
Niestety, nie byli jedynymi, którzy szukają mocnych wrażeń i pięknych widoków wchodząc na wiadukty, których w Kotlinie Kłodzkiej nie brakuje. - Młodzież traktuje to jak sport albo atrakcję, ale do czasu. Kiedyś kogoś staranuje pociąg, albo spadnie w dół i taki będzie finał - mówi Marek Majewski z Ludwikowic Kłodzkich, gdzie znajduje się jeden z najwyższych wiaduktów w regionie. Dodaje, że konstrukcje są stare, wąskie i przez to jeszcze bardziej niebezpieczne.
Na szczęście od kilku lat PKP systematycznie remontuje zarówno torowiska, jak i obiekty inżynieryjne. Wiosną zakończono remont 17-kilometrowego odcinka pomiędzy Dusznikami-Zdrój a Kudową- Zdrój. Zakres robót objął też remont wiaduktów, m.in. wybudowanego na początku XX w., wysokiego na 27 m wiaduktu nad doliną Bystrej w Lewinie Kłodzkim. W tym roku dodatkowo kompleksowo wyremontowano wiadukt w rejonie Kulina Kłodzkiego.
Przechodzenie przez tory lub spacerowanie po torowisku stanowi wykroczenie i jest podstawą do nałożenia mandatu w wysokości 50 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?