Jak co roku ZUS przeprowadził kontrole zwolnień lekarskich i prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do wykonywania pracy. Z danych Zakładu wynika, że od stycznia do czerwca lekarze orzecznicy ZUS w Polsce przeprowadzili 253,2 tys. badań osób na zwolnieniach lekarskich.
- W ich wyniku wydano 32,7 tysiąca decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych na kwotę 10,1 mln zł - mówi Elżbieta Kurek, rzecznik prasowy legnickiego oddziału ZUS. - Z kolei legnicki oddział przez sześć miesięcy przeprowadził 5,2 tys. badań kontrolnych. W ich efekcie w 753 sprawach wydano decyzje wstrzymujące dalszą wypłatę zasiłku chorobowego na kwotę 165 tys. zł.
Lekarze orzecznicy sprawdzali również, czy osoby, które przebywały na zwolnieniach lekarskich, właściwie je wykorzystały, tzn. czy w trakcie zwolnienia np. nie podjęły innej pracy zarobkowej.
Taką kontrolę przeprowadza płatnik zasiłku, czyli również zakład pracy zatrudniający ponad 20 pracowników. - Kontrolami objęto w Polsce 83 tysiące osób, z których trzy tysiące pozbawiono prawa do zasiłku chorobowego na łączną kwotę ponad trzech milionów złotych - dodaje Elżbieta Kurek. - Pracownicy legnickiego ZUS w okresie od stycznia do czerwca przeprowadzili 827 takich kontroli. W ich wyniku 30 osób utraciło prawo do zasiłku na kwotę prawie 43 tysięcy złotych.
W ramach kontroli zasadności wypłacania świadczeń chorobowych lekarze orzecznicy nie tylko odbierają ludziom zasiłki, mogą również obniżać wysokość przyznanych świadczeń. Muszą się z tym liczyć osoby, którym skończyło się ubezpieczenie lub które spóźniły się z dostarczeniem zwolnienia lekarskiego swojemu pracodawcy. Każdy chory ma na to siedem dni. W innym przypadku może ponieść konsekwencje. Właśnie to dało ZUS największe oszczędności w pierwszej połowie bieżącego roku. Kwoty i wysokość wypłacanych świadczeń zmniejszone zostały z tych tytułów o 101,6 mln zł w skali kraju, a w oddziale ZUS w Legnicy o 1,2 mln zł.
Te liczby bulwersują mieszkańców. - Jak człowiek ma przejść na emeryturę, to każdą godzinę pracy przeliczają pokilka razy - mówi Mirosław Jankowski z Lubina. - A tu człowiekowi każdą złotówkę będą zabierać. Traktują go jak złodzieja. Przecież renty i tak są głodowe. Wielu ludzi choruje i nie może pracować, ale renty i tak nie dostanie. Renty nie ma, pracy nie ma. To pytam się, co ci ludzie mają zrobić? A potem się dowiadujesz, że ZUS sobie buduje pałace z marmuru za nasze pieniądze. Wszystko kosztem chorych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?