Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po konsultacjach sprawa mostu zostaje bez zmian

Kacper Chudzik
Użyczone
Znane są już wyniki konsultacji społecznych, przeprowadzonych przez ministerstwo infrastruktury, w sprawie programu inwestycji drogowych. Jak wypadli w nich głogowianie i nasze przekonywanie ministra do budowy mostu i obwodnicy?

Na stronie internetowej ministerstwa infrastruktury opublikowany został raport po konsultacjach społecznych w sprawie planowanych inwestycji drogowych na lata 2014-2023. Brali w nich udział głogowianie, którym zależy na budowie mostu i obwodnicy. Przypomnijmy, że przez kilka tygodni każdy zainteresowany mógł wysłać do ministerstwa swoją opinię na temat znaczenia inwestycji dla naszego regionu. Ponadto z możliwości otwartej wypowiedzi skorzystało wielu przedstawicieli samorządów z regionu, do ministerstwa pojechało około 100 osób, by przekonać do przeniesienia naszej inwestycji z listy rezerwowej na listę główną.

W swojej opinii napisało, że głogowska inwestycja powinna zostać zrealizowana z oszczędności, jednak ostateczna decyzja w sprawie przeniesienia na listę główną ma zostać podjęta przez radą ministrów i premier.

A jak wypadliśmy w tej ogólnopolskiej akcji? Wzięła w nich udział parlamentarzystka Ewa Drozd. Poparcia jako parlamentarzysta oficjalnie nie wyraził drugi głogowski poseł Wojciech Zubowski, ale to nie znaczy, że nie przyłączył się do akcji.

- Wziąłem jednak udział w tych konsultacjach - zapewniał poseł. - Formularz wysłałem z mojej prywatnej skrzynki mailowej.
Ponadto swoją opinię przekazało 10 jednostek samorządu terytorialnego, 24 firmy i organizacje oraz 3.046 osób fizycznych. Jest to jeden z lepszych wyników konsultacji, choć nie najlepszy.

- Spodziewałam się większego udziału głogowian, bo sądziłam, że zależy na tej inwestycji większej liczbie mieszkańców,- powiedziała nam posłanka Ewa Drozd. - Zwłaszcza, że udział w konsultacjach nie wymagał wielkiego wysiłku i żadnych kosztów. Wystarczyło podpisać gotowy formularz i złożyć go w jednym z wielu wyznaczonych miejsc. Więc nim ktoś zacznie narzekać, niech najpierw odpowie, czy wziął udział.

Ostateczna decyzja rady ministrów ma zapaść w maju, ale dopiero po kampanii prezydenckiej.

- Nasz udział na liście rezerwowej to już wielki sukces, wiele inwestycji chciałby się na niej znaleźć - przekonuje posłanka. - Nawet w najbardziej negatywnym wariancie, gdybyśmy zostali na tej liście rezerwowej, to po przyjęciu raportu, automatycznie otwiera się możliwość wykonywania dokumentacji tej inwestycji. Inwestycje poza programem i listą rezerwową, takiej szansy nie mają.

Głogowianie mieli jednak nadzieję, że ich zaangażowanie w konsultacje przyniesie lepsze efekty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska