- Odremontowany pl. Nowy Targ wygląda teraz znacznie lepiej, jednak nadal brakuje nam kilku rzeczy - ocenia Przemysław Filar z Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia. Zauważa, że plac został odcięty od wszelkiego rodzaju usług. - Nie powstał Pawilon Miejski, a ul. Piaskowa jeszcze bardziej wydaje się odcięta od sklepów niż dotychczas - tłumaczy Przemysław Filar.
Zgodnie z projektem na pl. Nowy Targ powinna stanąć fontanna. Na razie trwa konkurs na jej projekt. - Natomiast cała potrzebna dla niej infrastruktura podziemna jest już przygotowana - informuje Marek Szempliński z Wrocławskich Inwestycji.
Przed II wojną światową na placu stała fontanna z Neptunem. - Konkurs na projekt to sprawa dyskusyjna - twierdzi Przemysław Filar. - Jako towarzystwo wolelibyśmy, by wygląd fontanny został odtworzony.
Przywołuje przykład pomnika przy ul. Świdnickiej - króla Bolesława Chrobrego na koniu, który dla wielu jest po prostu kiczem. Na razie pewne jest, że w tym roku mieszkańcy Wrocławia fontanny jeszcze nie zobaczą. Budowa Pawilonu Miejskiego również została odłożona na przyszłość.
Co do jarmarku z regionalnymi produktami - trwa procedura przetargowa, wyłoniono już operatora jarmarku. Zostało nim wstępnie zrzeszenie handlu i usług organizacji małych i średnich przedsiębiorstw. Dlaczego wstępnie? Bo wciąż decyzja nie jest jeszcze prawomocna, można się od niej odwołać. Jednak możliwe, że jeszcze we wrześniu tego roku zrobimy na nim zakupy.
Wszyscy pytani przez nas o ocenę placu zgadzają się, że najbardziej brakuje zieleni, choć drzewa, które wcześniej rosły w części zachodniej i północnej, zostały zachowane. Ma być też dostawiony szpaler drzew w części południowej. Niestety, ze względu na konstrukcję parkingu podziemnego (m.in. płyta styropianowa) będą musiały one rosnąć w donicach.
A oto kilka wybranych opinii, które zebraliśmy wczoraj na pl. Nowy Targ:
Jolanta Laszkowska i Barbara Wawrowska, turystyki z Warszawy i Olsztyna:
- Plac bardzo nam się podoba. Jest estetyczny i schludny. Z drugiej jednak strony przeważające kolory to szary i grafitowy. W naszej opinii przydałyby się żywe kolory. Może jakieś stoiska z kwiatami? Bez nich otoczenie wygląda szaro i nijako.
Pani Jadwiga, mieszkanka ul. Świdnickiej:
- Po remoncie plac mi się nie podoba. Same szare klocki postawili. Jak na mój gust jest za mało zieleni.
Pan Roman, mieszkaniec Psiego Pola:
- Na parkingu miałem trudności ze znalezieniem wolnego miejsca. Wydaje mi się, że jest na nim trochę za mało miejsca. Widziałem, jak kierowca innego auta musiał zmienić pas ruchu, żeby wyjechać z parkingu, bo się po prostu nie mieścił.
Przypomnijmy, że dziś po raz ostatni nie płacimy za parking. Darmowe dni przyciągnęły tam wielu kierowców. - Jest ruch w interesie - cieszy się Marcin Pawlecki z Mota-Engil Central Europe (operator parkingu). - Sprzedaliśmy na razie 10 abonamentów, ale notujemy zainteresowanie nawet tymi najdroższymi - dodaje.
Parking ma 333 miejsca postojowe. Za pierwszą godzinę będziemy od jutra płacić 3 zł, a za kolejne godziny - 4 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
