Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plac Jana Pawła II. Miało być San Francisco. Zostało ściernisko

Błażej Organisty
Janusz WóJtowicz / Polska Press Grupa
W miejscu zrównanego z ziemią starego biurowca Cuprum miał powstać nowoczesny kompleks biurowców. Tam gdzie przed laty działał sklep Jysk, zapowiadano budowę apartamentowca. Ale inwestycje nie powstały. A przy placu Jana Pawła II, w najściślejszym centrum Wrocławia wciąż hula wiatr i straszą puste, ogrodzone działki.

Gdy w drugiej połowie 2015 roku wyburzono budynek Cuprum i pawilon handlowy Jysk, pojawiły się pierwsze informacje o dwóch nowych inwestycjach, które miały być zrealizowane przy placu Jana Pawła II. KGHM zapowiadał, że przy ulicy Legnickiej postawi dwa biurowce pod nazwą Cuprum Square, a holding PM po drugiej stronie ulicy zaplanował budowę biurowców Hills and Rolls. Minęły ponad dwa lata, lecz działki KGHM-u i PM Holding wciąż są puste, nadal nie widać, żeby cokolwiek miało się na nich budować.

Cuprum Square

Jeszcze w trakcie wyburzania Cuprum spółka KGHM zapowiadała szybką budowę dwóch biurowców. Terminy oddania do użytku centrum biurowo-usługowego wyznaczano na końcówkę 2017 roku albo na pierwszą połowę roku 2018. Wprawdzie na działce przy ulicy Legnickiej pracuje koparka, ale to jeszcze nie oznacza początku budowy, na którą miedziowy koncern ma formalne pozwolenie. Decyzja o terminie realizacji inwestycji wciąż jest odwlekana. Budowa Cuprum Square to zadanie spółki KGHM TFI we Wrocławiu, której KGHM Polska Miedź SA jest właścicielem.

"Trwa proces rewizji strategii KGHM TFI, której elementem jest inwestycja Cuprum Square, prowadzone są analizy związane z tą inwestycją. Ostateczną decyzję podejmie Komitet Inwestycyjny KGHM Polska Miedź S.A., a następnie Zarząd KGHM Polska Miedź S.A." - to oficjalny komunikat koncernu z końcówki lipca.

Przez siedem miesięcy nic się nie zmieniło. Decydenci wciąż się zastanawiają... Zarówno Patrycja Spychalska, menedżer PR w KGHM TFI, jak i Justyna Mosoń, rzecznik prasowy KGHM Polska Miedź, nie potrafią odpowiedzieć na pytanie, kiedy rozpocznie się budowa Cuprum Square ani dlaczego zarząd koncernu tak długo nie podjął decyzji w tej sprawie. Nie wiadomo też, kiedy to się stanie. Można tylko snuć hipotezy (Czytaj na następnej stronie.). Mosoń podkreśla jednak, że budowa biurowców nie jest podstawową działalnością firmy.

Przypomnijmy, że Cuprum Square miał być kompleksem biurowo-usługowym, składającym się z dwóch budynków. Inwestor, czyli KGHM TFI SA zakładał, że czas budowy wyniesie niespełna dwa lata.

W ramach Cuprum Square miały powstać dwa budynki: A o powierzchni ponad 10 tysięcy metrów kwadratowych. oraz B o powierzchni ponad 20 tys. mkw. Zaplanowano, że będą miały odpowiednio 7 i 8 kondygnacji, pełniących funkcję biurowo-usługową. W jednym z nich przewidziano dużą salę konferencyjną. Pod całością ma być parking podziemny. Wizualizacje budynków są gotowe od dawna.

Co powstanie w miejscu byłej plackarni na Legnickiej? Czytaj na następnej stronie.

Hills and Rolls

Przenosimy się na drugą stronę ulicy Legnickiej. Kilka lat temu z sąsiadujących działek położonych między ul. Nabycińską i Sokolniczą najpierw zniknęły bary azjatyckie i kultowa wrocławska plackarnia, a następnie (jesienią 2015 roku) pawilon po sklepie Jysk.

Po tym jak latem 2015 roku grupa PM Holding (we Wrocławiu przebudowała biurowiec Times) wyłożyła 4,5 mln na jedną z działek, pojawiły się doniesienia o planach budowy budynków biurowo-usługowych z garażem podziemnym. Owe doniesienia potwierdzał wtedy magistrat. Działka do dziś świeci pustakami, choć i tu jest pozwolenie na budowę, a przez ogrodzenie z siatki widać pnie drzew i porozrzucane butelki.

Dziś wiadomo, że przy skrzyżowaniu ulicy Nabycińskiej i Legnickiej grupa zbuduje dwa biurowce o nazwie Hills and Rolls, ale szczegóły także tej inwestycji są owiane tajemnicą. PM Holding na razie nie chce informować wrocławian ani o terminach, ani o zakresie budowy. Obiecuje jednak, że wszelkie szczegóły zdradzi na przełomie kwietnia i maja.

Co spowodowało, że KGHM nie rozpoczął budowy na pl. Jana Pawła II? Możemy się domyślać, że głównym powodem była sytuacja w Polskiej Miedzi, która musiała oszczędzać. Przez ostanie lata cena miedzi na giełdzie była niska, a podniosła się dopiero się w końcówce 2016 r. Tymczasem KGHM prowadzi duże inwestycje produkcyjne w górnictwie i hutnictwie. Zaś Cuprum Square ma kosztować ok. 250 mln zł.

Po drugie, w holdingu dostrzeżono, że zmienia się sytuacja na rynku nieruchomości. Trudniej wynająć duże powierzchnie biurowe, więc trzeba przemyśleć charakter inwestycji. Poza tym w 2017 roku zmieniły się władze zarówno w Polskiej Miedzi, jak i w należącej do niej spółki KGHM TFI.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska