18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pisząc na Piasku - Kompleks Wschodu

Ks. Roman E. Rogowski
Wśród wielu greckich słów istnieje ładnie brzmiące słowo "anatole", czyli "wschód". Jest to także słowo bardzo biblijne, bo już w Księdze Rodzaju czytamy: "A zasadziwszy ogród w Edenie na wschodzie, Jahwe Bóg umieścił tam człowieka" (Rdz 2, 8).

Jeżeli zatem na wschodzie był Eden, był raj, a w nim wielki upadek pierwszych ludzi, to i wybawienie miało nadejść ze wschodu. I dlatego Zachariasz, ojciec Jana Chrzciciela, "napełniony Duchem Świętym" prorokował o Chrystusie Odkupicielu: "Z wysoka Wschodzące Słońce nas nawiedzi" (Łk 1, 67-79). I dlatego też - jak podkreśla Gabriel Bunge, znawca zagadnienia - "od apostolskich czasów chrześcijanie zwracają się podczas modlitwy na wschód i w tym kierunku kłaniają się, oddając cześć Bogu".

Wschód i zobowiązanie
Św. Grzegorz z Nyssy, Ojciec Kościoła, w swojej "Homilii o Modlitwie Pańskiej" pisze: "Kiedy spoglądamy podczas modlitwy na wschód i przypominamy sobie tamte miejsca szczęśliwości, to jednocześnie dochodzimy do zrozumienia słów: »Odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom«. Bo jeżeli Bóg przebaczył nam winy z ogrodu Eden i zesłał nam swojego Syna, by to wszystko naprawić, to podstawowym zobowiązaniem chrześcijanina jest także »odpuszczenie naszym winowajcom«. To zobowiązanie ma nie tylko charakter wewnętrzny, osobisty, ale także ma wymiar zewnętrzny, społeczny, polityczny. Krótko mówiąc - odpuścić, przebaczyć to wszystko, co wobec naszych wschodnich sąsiadów nosimy w swoich myślach i sercach jako czyny i postawy »naszych winowajców«".

Kompleks wschodu
Kompleks - "przesadna, wyolbrzymiona reakcja na jakąś sytuację". Tych sytuacji było wiele, tylko dlaczego wobec Zachodu przyjęto postawę: "Przebaczamy i prosimy o przebaczenie", a wobec Wschodu nieustannie stosujemy zasadę rewanżyzmu, pretensji, wręcz zemsty. "Wobec Zachodu to jesteśmy na kolanach, wobec Wschodu to tylko z siekierą!" - stwierdzenie niestety słuszne! Ale - niestety - to może tylko dowodzić, że mamy patologiczny kompleks naszych wschodnich sąsiadów. I jeszcze jedno "niestety": w tej patologicznej postawie dosyć często "pierwsze skrzypce" grają ci, którzy uważają się za "chrześcijan", "pobożnych chrześcijan"!

Wschód i współczucie
Kiedyś Nikołaj Zabołocki w jednym ze swoich wierszy pisał:
"On duszy nie ma ani serca,
Cudze cierpienia go nie bolą..."
Mijają rocznice Powstania Warszawskiego, wybuchu drugiej wojny światowej, wspominamy tragedię i cierpienia naszych rodaków, ale rzadko kiedy wyobrażamy sobie cierpienia innych, tragicznych losów naszych wschodnich sąsiadów. Mam przed sobą, wydaną przez Wydawnictwo KARTA, książkę "Oblężone", w której trzy Rosjanki opisują tragiczną sytuację mieszkańców Leningradu podczas oblężenia, a które to oblężenie - jak pisze redaktorka wydania, Agnieszka Knyt, było "najdłuższym w historii świata do czasów II wojny". Taki właśnie los spotkał także jedną z moich ulubionych poetek, Annę Achmatową, która w pewnym momencie wyznaje: "Nienawidzę Hitlera, nienawidzę Stalina, nienawidzę tych, co zrzucają bomby na Leningrad i na Berlin, wszystkich, którzy prowadzą tę straszną wojnę...". Bo zło obojętnie, czy pochodzi ze Wschodu, czy z Zachodu, jest zawsze złem!

Wschód i pojednanie
Anna Achmatowa w wierszu "Ostatnia róża" pisała:
"Wszystko mi odbierz Panie, do ostatka,
Tylko mi różę zostaw..."
Może ta róża będzie znakiem przebaczenia i pojednania ze Wschodem?!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska