PiS wybrało kandydata na prezydenta Wrocławia. Na kogo postawił prezes Kaczyński?

Prawo i Sprawiedliwość już kilka razy przekładało termin prezentacji swojego kandydata na prezydenta Wrocławia. Partia wahała się między posłanką Mirosławą Stachowiak-Różecką a senatorem Jarosławem Obremskim, który choć należy do klubu PiS, to nie jest członkiem partii.

Przez ostatnie kilka miesięcy raz mówiło się, że na większą przychylność może liczyć Obremski, innym razem - że Stachowiak-Różecka. Sprawa oficjalnie ciągle jest nie rozstrzygnięta. Z naszych informacji wynika jednak, że we wtorek doszło do porozumienia i Zjednoczona Prawica zdecydowała się na Mirosławę Stachowiak-Różecką.

Do poparcia Obremskiego bardzo mocno namawiał wicepremier Jarosław Gowin. To właśnie Gowin mówił we Wrocławiu, że senator byłby najlepszym kandydatem w wyborach na prezydenta Wrocławia. Zwolennicy Obremskiego przekonywali, że ma już doświadczenie samorządowe i skupi wokół siebie szerszy elektorat. Spora grupa polityków PiS odpowiadała jednak, że kandydatem w samorządowych wyborach powinna osoba, która jest po prostu z partią związana i będzie wierna jej ideałom. Niektórzy politycy PiS uważają, że senator Jarosław Obremski takich gwarancji nie daje.

- Wielokrotnie mówiłem, że gdybym to ja miał wskazać kandydata, postawiłbym na panią poseł Mirosławę Stachowiak-Różecką. W ostatnich wyborach osiągnęła bardzo dobry wynik - tak mówił kilka miesięcy temu Adam Lipiński, wiceprezes PiS.

Po tym jak z partii odszedł Piotr Babiarz, szef wrocławskich struktur PiS, który był ze Stachowiak-Różecką skonfliktowany, akcje posłanki w partii zaczęły rosnąć. To ona, decyzją Jarosława Kaczyńskiego pełni teraz obowiązki prezesa wrocławskiego zarządu okręgowego Prawa i Sprawiedliwości.

Z naszych informacji wynika, że PiS podobnie jak cztery lata temu postawi w wyborach ostatecznie na Mirosławę Stachowiak-Różecką.
- Prezes uważa, że pani poseł daje nam większe szanse na zwycięstwo - mówi nam jeden z ważnych polityków PiS.

Przemysław Czarnecki, który jest pełnomocnikiem wyborczym PiS na Dolnym Śląsku przekonuje, że partia jest na ostatniej prostej w wyborze kandydata. - Mam nadzieję, że już niedługo poznamy kandydata na prezydenta Wrocławia. Proszę uzbroić się w cierpliwość. Kimkolwiek będzie ta osoba, podejmie walkę i odzyska Wrocław dla mieszkańców - mówi Czarnecki.