Przygotowania do powrotu PKO Ekstraklasy idą pełną parą. W piątek, dokładnie na tydzień przed pierwszym meczem o punkty, w którym Śląsk Wrocław podejmie Raków Częstochowa, wrocławianie rozegrali kolejny wewnętrzny sparing.
Tak jak poprzednio piłkarze podzieleni byli na drużyny „Zielonych” i „Białych”. Tym razem do składów nie należy przykładać większej wagi, bo w trakcie spotkania trener Lavička często dokonywał zmian, przerzucając zawodników z jednego składu do drugiego.
Tak np. Sebastian Bergier najpierw strzelił gola dla „Białych”, a w drugiej połowie asystował przy trafieniu Przemysława Płachety dla „Zielonych”. Ostatecznie ci drudzy wygrali 2:1, a do siatki trafił jeszcze Robert Pich, wykorzystując karnego po faulu na Filipie Markoviciu.
Sam mecz i duża ilość zmian ma podsycić rywalizację o miejsce w składzie wśród piłkarzy Śląska. Teraz drużyna rozpocznie normalny mikrocykl treningowy przed powrotem do gry. Ten zaplanowany jest na 29 maja. Do 14 czerwca rozegrane zostaną ostatnie cztery kolejki fazy zasadniczej sezonu 2019/2020. Potem liga zostanie podzielona na grupę mistrzowską i spadkową.
Śląsk nie ma jeszcze 100 proc. pewności znalezienia się w górnej połówce, ale wiele wskazuje na to, że po pięciu latach posuchy ta sztuka wrocławianom nareszcie się uda.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?