Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarskie ORŁY: Ofensywa Śląska realnie włącza się do walki o nagrodę

Piotr Janas
Piotr Janas
Erik Exposito (z lewej) i John Yeboah strzelili w październiku po dwa gole dla Śląska Wrocław
Erik Exposito (z lewej) i John Yeboah strzelili w październiku po dwa gole dla Śląska Wrocław FOT. PAP/Jakub Kaczmarczyk
W październikowym rankingu „Piłkarskie ORŁY” na Dolnym Śląsku w końcu na poważnie liczyć zaczęli się piłkarze Śląska Wrocław. Po dwa gole mają Erik Expósito i John Yeboah.

Na tę chwilę liderem strzelców październikowego rankingu „Piłkarskie ORŁY” na Dolnym Śląsku, skupiającego najlepszych strzelców od III ligi (czwarty poziom rozgrywkowy) do PKO Ekstraklasy, jest laureat sierpnia — Mateusz Bochnak z Chrobrego Głogów. Skrzydłowy ma na koncie trzy trafienia. Niezmiennie za jego plecami plasuje się Damjan Bohar z KGHM Zagłębia Lubin (2 gole), ale dziś skupimy się na piłkarzach, którzy ostatnio doskoczyli do czołówki. To Erik Expósito i John Yeboah ze Śląska Wrocław.

Hiszpan w październiku pokonywał bramkarzy Górnika Zabrze (12. kolejka PKO Ekstraklasy) oraz Lecha Poznań (1/16 finału Fortuna Pucharu Polski). Jego dyspozycja w ostatnich miesiącach nie była zbyt stabilna, ale widać, że pod okiem trenera Ivana Djurdjevicia zaczyna się to zmieniać. Nawet w meczach, w których nie trafiał do siatki, potrafił przydawać się zespołowi i swoją grą absorbował uwagę defensywy. Aktywniej uczestniczył też w rozgrywaniu, a na dodatek ma jeden z wyższych współczynników expected goals jeśli chodzi o napastników w ekstraklasie.

Na tę statystykę można patrzeć na dwa sposoby: pesymista powie, że oznacza to, iż marnuje dużą ilość okazji bramkowych. Dobrym przykładem było m.in. niedzielne starcie z Jagiellonią Białystok, by nie szukać daleko. Optymista uzna, że nie ma powodów do obaw, bo Expósito znajduje się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie, co także jest bardzo ważne dla napastnika. Najgorzej, kiedy „dziewiątka” nie strzela, bo nie ma ku temu okazji.

Na bramki Hiszpana mocno liczą działacze Śląska. Nie jest tajemnicą, że pensja pochodzącego z Wysp Kanaryjskich zawodnika mocno obciąża klubowy budżet i chętnie sprzedano by go w zimowym oknie transferowym. WKS jest wyjątkowo wyczulony na potencjalnych kontrahentów po fiasku jego przenosin do Chin, więc im więcej goli do końca rundy zdobędzie, tym łatwiej będzie znaleźć wiarygodnego kupca. Skuteczni napastnicy zawsze są w cenie.

W końcu liczby dorzucać zaczął także John Yeboah. 22-letni były młodzieżowy reprezentant Niemiec w oczach nie tylko kibiców, ale też ekspertów zajmujących się ekstraklasą miał opinię jeźdźca bez głowy. Jego rajdy czy to na prawym, czy lewym skrzydle zawsze robiły dużo szumu i zamieszania w szeregach obronnych rywali, ale nie miały praktycznie żadnego przełożenia na gole i asysty.

– John to dobry zawodnik, jestem zadowolony z jego gry oraz postępów, ale musi cały czas pracować nad decyzyjnością, bo z tym są u niego największe problemy – tłumaczył nam kiedyś trener Djurdjević.

Najwyraźniej ta praca zaczyna przynosić efekty, bo z Lechem w pucharze zdobył dwa gole, a w starciu z Jagiellonią jego potężny strzał z wielkim trudem zatrzymał bramkarz gości. Niemniej duet Expósito – Yeboah w październiku może się podobać, a na dodatek niebawem może dołączyć do nich kolejny gracz. Mowa oczywiście o Piotrze Samcu-Talarze, który bardzo pozytywnie zaskoczył wszystkich w niedzielnej potyczce z Jagiellonią.

Już sam fakt, że znalazł się w wyjściowym składzie, był sporym zaskoczeniem, bo ostatni raz taka sytuacja miała miejsce pod koniec sierpnia. W ostatnich sześciu spotkaniach nawet nie podnosił się z ławki rezerwowych, a tu nagle w jednym spotkaniu zaliczył asystę i strzelił ważnego gola. Obecnie daje mu to 6. miejsce w październikowym rankingu Piłkarskie ORŁY.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska