Wojskowi w poprzedniej serii spotkań nieoczekiwanie zremisowali na wyjeździe z zespołem KSSPR-u Końskie 22:22 (12:16). Była to ich pierwsza strata punktów w tym sezonie. Wcześniej podopieczni trenera Aleksandra Malinowskiego zanotowali szesnaście zwycięstw z rzędu.
- Ten remis w Końskim był dla nas trochę ja kubeł zimnej wody. Pierwszy raz w tym sezonie zgubiliśmy punkty i muszę przyznać, że lekki niedosyt został po tym meczu. Rywal wysoko zawiesił poprzeczkę. Grał przed własną, licznie zgromadzoną publicznością. Nie najlepiej zagraliśmy w ataku i później zemściło się to na nas - podsumował poprzedni mecz trener Malinowski.
Taka wpadka nie może się powtórzyć. Jesteśmy głównymi kandydatami do awansu na parkiety PGNiG Superligi - dodaje. Niedzielne spotkanie z Zagłębiem powinno być dobrą okazją, by Śląsk od nowa zaczął kompletować zwycięstwa. W pierwszej części sezonu beniaminek przegrał z wrocławską drużyną 19:39 (6:25).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?