Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Zagłębie poszukuje pomocnika

Świętopełek Glegoła
Maciej Małkowski i Patryk Rachwał znajdują się w kręgu zainteresowań poszukującego wzmocnień Jana Urbana
Maciej Małkowski i Patryk Rachwał znajdują się w kręgu zainteresowań poszukującego wzmocnień Jana Urbana
W Lubinie aż huczy od transferowych plotek. O tym, że 11. zespół ekstraklasy potrzebuje wzmocnień, wiadomo nie od dziś. Nie wiadomo tylko, kto te wzmocnienia będzie stanowił.

Trener Jan Urban jasno określił, na jakie pozycje potrzeba nowych piłkarzy. Chodzi tu przede wszystkim o wzmocnienie linii obrony, zarówno bocznymi, jak i środkowym obrońcą, do tego lewonożny pomocnik i skuteczny napastnik. Problem z defensorami wydaje się częściowo zażegnany przez sprowadzenie z Polonii Bytom Błażeja Telichowskiego oraz Michała Hanka. Trener Urban zna obu doskonale z pracy w poprzednim klubie i najwidoczniej uznał, iż mogą się oni dobrze spisać w nowej koncepcji obrony Zagłębia.

Ciągle nierozstrzygnięta jest natomiast kwestia, kto wzmocni Miedziowych w środku pola. Prawdopodobny wydaje się scenariusz ze ściągnięciem Macieja Małkowskiego z GKS-u Bełchatów. Jego ewentualnym konkurentem może być Patryk Rachwał, dla którego za ciasno było w Polonii Warszawa. W Zagłębiu nie ukrywają, iż chcą sprowadzić zawodników znanych z występów w ekstraklasie, by uniknąć kupowania gracza na podstawie samych testów. Argumentacja jest prosta - do startu ligi nie ma dużo czasu, więc potrzebni są gracze, którzy szybko się wkomponują w skład.

Zupełną zagadką jest natomiast pozycja napastnika. Ważną jeszcze przez rok umowę ma Dusan Djokić, ale jego obecność w Zagłębiu jest coraz mniej pożądana. Nie dość, że Serb zarabia ok. 50 tys. złotych miesięcznie, to swoją grą zawodził na całej linii. Jednak pozbycie się tego zawodnika może nie być proste. Krążą słuchy, iż Djokić chce wypełnić swój lukratywny kontrakt do końca i wcale nie będzie skory do przenosin.

Niezależnie od transferowej karuzeli, wakacje Miedziowych powoli się kończą. W piątek i sobotę piłkarze przejdą badania wydolnościowe, zaś na niedziele przewidziany jest przedsezonowy rozruch. Następnie przed lubinianami jeszcze szereg sparingów, m.in z Lechem Poznań (7.07), Omonią Nikozja (11.07) czy z GKS-em Bełchatów (13.07). Włodarze klubu obiecują też jeszcze jeden sparing z rywalem zagranicznym, ale nie ustalono konkretów. Są powody, by przypuszczać, iż będzie to jeden z zespołów z południa Europy (w grę wchodzą ekipy m.in. z Bułgarii czy Rumunii)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska