Zaczeło się fatalnie dla Miedziowych, bo już w drugiej minucie Torpedo prowadziło 1:0. Pół godziny później znakomitą okazję do wyrównania zmarnował Kamil Wilczek, który po minięciu bramkarza trafił piłką w słupek.
Czerwone kartki? Obie sędzia pokazał w końcówce pierwszej połowy w odstępie dwóch minut. Najpierw z boiska wyleciał Tadas Labukas. Były napastnik Arki Gdynia kopnął bez piłki Aleksandyra Tunczewa. Dla Costy Nhamoinesu mecz zakończył się przedwcześnie z uwagi na dwie żółte kartki.
Jako, że ten mecz był półfinałem towarzyskiego turnieju Gold City Cup, trzeba było wyłonić zwycięzcę. Decydowały rzuty karne, w których więcej zimnej krwi zachowali lubinianie. To oni zmierzą się w piątek z CSKA Sofia.
Zagłębie Lubin - Torpedo Moskwa 1:1 (0:1), k. 4:2
Bramka dla Zagłębia: Wilczek 61.
Rzuty karne dla Zagłębia: Rakowski - 1:0, Hanzel - 2:0, Małkowski - niecelnie, Trochim - 3:2, Kowalczyk - 4:2.
Zagłębie: Kozioł - Kowalski-Haberek, Tunczew, Komorski, Nhamoinesulll (41 Małkowski) - Błąd (85 Magdziak), Bilek (46 Hanzel), Jeż (78 Trochim), Wilczek, Lira (46 Abwo) - Papadopulos (46 Kowalczyk). Grał także: Rakowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?