Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Zagłębie Lubin już po pierwszym treningu [ZDJĘCIA]

PK
Tylko dwa tygodnie urlopów mieli tego lata, które de facto jeszcze się nawet nie rozpoczęło, piłkarze KGHM Zagłębia Lubin. To ewenement, ale tak szybkie przygotowania do nowego sezonu wymusza reforma rozgrywek. Przypomnijmy, że sezon 2013/2014 rozpocznie się już 19 lipca.

Trener Pavel Hapal pierwsze zajęcia zorganizował w poniedziałek, ale "Miedziowi" i tak nie mogą narzekać. Lechia Gdańsk na przykład trenuje już od czwartku. Dłuższą labą mają za to piłkarze Śląska Wrocław, którzy do pracy wrócą "dopiero" w środę.

Na "dzień dobry" trenerzy Zagłębia nie katowali swoich piłkarzy. Zaordynowali im wewnętrzną gierękę, a potem bieganie, ktore ma wzmocnić ich wytrzymałość. Lubinianie stawili się niemal w komplecie, bo zabrakło tylko Pawła Widanowa. Obrońca z Bułgarii spodziewany na miejscu pracy był w poniedziałek wieczorem, by we wtorek ruszyć z marszu do przygotowań. Nie zabrakło na treningu za to młodych zawodników, ktorym Hapal chce się przyjrzeć z bliska. To Jan Wojciechowski, Danal Gałach, Konrad Andrzejczak i Filip Jagiełło, którzy dotychczas praktykowali w Młodej Ekstraklasie. Jak wypadli?

- Po ich poczynaniach czuć było, że to dopiero ich pierwszy wspólny trening z pierwszą drużyną. Ale to nie jest decydujące. Poczekamy, będą mieli czas, żeby pokazać swoje umiejętności. Potem podejmiemy decyzję - powiedział Oto Brunegraf, asystent Hapala.

Swoich umiejętności nie musi sprzedawać Aleksander Kwiek. To nowa twarz w Zagłębiu, ale w polskiej lidze już doskonale znana. 30-letni pomocnik zapewnia, że do Lubina wcale nie przyjechał po to, by ze spokojem doczekać piłkarskiej emerytury.

- Trochę za wcześnie na odcinanie kuponów, a ja mam jeszcze coś do udowodnienia w polskiej lidze i te cele chcę zrealizować właśnie tutaj. Obie strony powinny skorzystać na tej współpracy - powiedział były zawodnik Górnika.

W szatni Kwiek trzyma się najbliżej oczywiście dawnych kolegów właśnie z Zabrze - Adama Banasia i Roberta Jeża, z którym nomen omen będzie walczył o miejsce w pierwszym składzie. - Dobrze się znamy. Większość chłopaków znam z ligowych boisk, w szatni panuje miła atmosfera, więc szybko się odnajdę w nowym zespole - zapewnił doświadczony ligowiec.

Swoją przydatność do zespołu Kwiek będzie mógł zacząć udowadniać już w piątek. We wtorek lubinianie odbędą dwa treningi, podobnie w środę. W czwartek odbędą się tylko jedne zajęcia, bo już dzień później formę Zagłębia sprawdzi w towarzyskim dwu-meczu czeska Mlada Boleslav. To ósmy zespół ekstraklasy naszych południowych sąsiadów, a mecze odbędą się w Lubinie.

Kolejny tydzień upłynie "Miedziowym" na testach, by w piątek wyruszyli na zgrupowanie w Austrii. Do Polski wrócą na osiem dni przed pierwszym meczem sezonu. W sumie rozegrają osiem sparingów. A wszystko to po to, by kibice w końcu mogli mieć stuprocentową satysfakcję z gry swoich ulubieńców. Jest dla kogo się starać, bo... - Drużyna Zagłębia ma bardzo dobrych i oddanych kibiców. Teraz powinienem już powiedzieć, że mamy (śmiech). Nawet jeśli wspomnę ostatni mecz z Górnikiem, to kiedy ich drużyna przegrywała, oni ją wspierali. Mam nadzieję, że w nowym sezonie będziemy dawali fanom wiele powodów do radości - stwierdził Kwiek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska