Jesteśmy wstępnie zainteresowani m. in. Ivanem Hodurem Piotrem Hajduczkiem i Sebastianem Maderą, jednak ich kluby nie potrafią zająć jednoznacznego stanowiska w sprawie ewentualnych transferów - mówi Rafał Helbik, członek komisji transferowej w Zagłębiu.
Nie są to jedyne plany transferowe jakie ma Zagłębie, jednak już dziś wiadomo, że nie wszystko udało się zrealizować. Na celowniku czeskiego szkoleniowca był również Patrik Mraź, który trafił ostatecznie do aktualnego lidera ekstraklasy.
Byłby on dobrą konkurencją dla Costy, ale w przypadku tego zawodnika Śląsk Wrocław okazał się szybszy - mówi czeski szkoleniowiec Zagłębia.
Jaki zatem plan na wiosnę ma Hapal? Oczywiście utrzymanie. O to jednak tak łatwo nie będzie. Na dzień dobry Miedziowi zmierzą się wiosną z Wisłą Kraków. Później przyjdzie czas na Cracovię i Podbeskidzie, które podobnie jak lubinianie będą bić się o pozostanie w lidze. Jakie zatem szanse mają Pomarańczowi? Trener nie ma co do tego wątpliwości.
- Dla nas każdy mecz jest jest ważny i będziemy grali o to żeby się utrzymać - dodaje
Od pewnego czasu klub stara się powtórnie pozyskać Iliana Micanskiego, który w latach 2008-2010 reprezentował już miedziane barwy. Bułgarski napastnik nie znalazł uznania w oczach szkoleniowca FC Kaiserslatern i teraz częściej niż na murawie możemy oglądać go w głębokich rezerwach.
Chętnie widzielibyśmy w Zagłębiu Iliana i z tego co wiem on sam chciałby wrócić do Lubina, jednak warunki jakie stawia niemiecki klub są jak dla nas zdecydowanie zbyt wymagające - mówi Helbik.
Wielu kibiców liczyło też, że wiosną na lubiński stadion powróci z wypożyczenia Adrian Błąd, jednak dziś wiemy, że tak się nie stanie. Czołowy gracz Zawiszy Bydgoszcz postanowił dograć sezon na wypożyczeniu i dopiero wtedy powrócić do stolicy Zagłębia Miedziowego.
Adrian przez najbliższe pół roku będzie grał w koszulce Zawiszy, czuje się tam dobrze i chce potwierdzić swoją dobrą dyspozycję, do Lubina powróci w czerwcu - rozwiewa złudzenia pomarańczowych kibiców Helbik.
Wynika z tego, że na chwilę obecną jedynym nowym piłkarzem w drużynie Hapala jest Adam Banaś, który wiąże duże plany z Zagłębiem - Mam nadzieję, że kontuzje będą mnie już omijać i apogeum mojej formy przyjdzie właśnie teraz, gdy pojawiłem się w Zagłębiu.
Pomarańczowych czeka teraz sporo pracy i niezwykle intensywny okres przygotowawczy. Już 12 stycznia piłkarze wyjadą do Grodziska, gdzie w ciągu dziesięciu dni szkoleniowiec szczególnie uważnie będzie chciał się przyjrzeć nowym twarzom. W planach jest również obóz w Turcji.
- Od tego jak przepracujemy okres przygotowawczy będzie zależało to jak zaprezentujemy się na wiosnę. Wierzę, że zespół będzie dużo mocniejszy - dodał na koniec Pavel Hapal.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
