Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: W Lubinie David pokonał Goliata

Jakub Pęczkowicz
Abwo obie bramki dedykował Orestowi Lenczykowi. Po ich zdobyciu biegł w jego kierunku i z impetem rzucał się w objęcia trenera.
Abwo obie bramki dedykował Orestowi Lenczykowi. Po ich zdobyciu biegł w jego kierunku i z impetem rzucał się w objęcia trenera. PIOTR KRZYŻANOWSKI/POLSKAPRESSE
Tego jeszcze nie grali, przynajmniej w tym sezonie. Kto by się spodziewał, że Zagłębie po fatalnej jesieni rozpocznie rundę rewanżową od zwycięstwa 3:0 z wiceliderującym dotychczas Górnikiem Zabrze (obecnie spadł na trzecią pozycję na rzecz Wisły Kraków, która wygrała 1:0 z Piastem Gliwice - przyp. JP).

Rezultat tego meczu napawa lubińskich kibiców optymizmem, że fatum wiszące nad ich klubem przez całą pierwszą część rozgrywek w końcu przeminęło z wiatrem. Miedziowi rozgonili je w niedzielę w zaledwie 7 minut.- Chciałbym podziękować trenerowi drużyny rezerwowej Pawłowi Karmelicie, którzy przygotował piłkarsko naszego Davida Abwo. Nie pamiętam, abym po tak dużej przerwie i zaledwie trzech treningach zdecydował się wcześniej wstawić zawodnika do pierwszej jedenastki. Abwo potwierdził jednak na boisku, że bardzo chciał grać. Rozpoczęliśmy mecz w stylu, który dawał szansę, aby myśleć o zwycięstwie - cieszył się po wygranej trener Orest Lenczyk.
Jego drużyna rozegrała najlepsze 45 minut w tym sezonie, które wystarczyły, by położyć faworyzowanego Górnika. Wszystkie trzy bramki padły w pierwszej połowie. Autorem dwóch, ku małemu zdziwieniu, okazał się pomocnik David Abwo. Takwysokiej formy Nigeryjczyka w Lubinie chyba nikt się nie spodziewał, chociażby dlatego, że 27--latek opuścił dwa obozy przygotowawcze w przerwie między rozgrywkami. Abwo z powodu kontuzji nie pojechał z Miedziowymi na zgrupowania do Spały i na Cypr. Przed wznowieniem rozgrywek odbył jedynie kilka treningów z zespołem.

W meczu z Górnikiem potrzebował zaledwie 7 minut, by dwukrotnie pokonać bramkarza przyjezdnych Norberta Witkowskiego. Każde trafienie dedykował Lenczykowi, podbiegając do niego i rzucając mu się w objęcia.- On jest jak ojciec. Nie, przepraszam, on jest moim ojcem - mówił po meczu o Lenczyku Abwo. Piłkarz do Lubina trafił wiosnąsezonu 2010/11. Wypożyczony wówczas z Lombardu Papa FC dobrze zaprezentował się w nowym zespole. Szybki, zwinny, robiący różnicę Abwo wywalczył sobie kontrakt i Zagłębie postanowiło wykupić go z węgierskiego klubu. W czerwcu tego roku, po czterech latach, formalnie kończy się jego pobyt w szeregach Miedziowych, zatem mecz z Górnikiem był początkiem jego starań o nową umowę w Lubinie. Jeśli w kolejnych spotkaniach będzie utrzymywał taką skuteczność, to o jej przedłużenie nie powinno być ciężko.

O jak najlepsze opinie, z tym że na czystej karcie, zaczęli też walczyć nowi piłkarze Zagłębia Lubin. W niedzielę w bramce debiutował Silvio Rodić. Rosły Chorwat (199 cm) nie miał co prawda dużo pracy, ale kiedy już interweniował, robił to pewnie i nienerwowo. Przez większość spotkania był bezrobotny, więc na jego głębszą ocenę przyjdzie jeszcze czas. Choćby po kolejnym meczu z Koroną Kielce (23.02, godz. 13, stadion Korony- przyp. JP.). Pierwszy występ w nowym klubie zaliczył też Manuel Curto. Wychowanek Benfiki Lizbona, mimo że jest defensywnym pomocnikiem, potrafi grać do przodu. Co cenne w naszej lidze, potrafi zagrywać dalekie podania w poprzek boiska. W przerwie zmienił go Elvedin Dżinić. Ten był mniej aktywny od Portugalczyka, ale swoimi trzema kwadransami gry na pewno nie rozczarował.

Nadal na pierwszy występ w barwach Zagłębia czekają Łukasz Janoszka i Johan Bertillson. Pierwszy pauzował z powodu kontuzji , a Szwed kilka dni temu przeciął skórę w okolicy ścięgna Achillesa, co wymagało założenia kilku szwów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska