Nasza Loteria

Piłka nożna: Strzał życia Bilińskiego i dwie czerwone kartki w Polkowicach

Paweł Kucharski
Trener Dominik Nowak ma powody do zadowolenia
Trener Dominik Nowak ma powody do zadowolenia Piotr Krzyżanowski
Piłkarze Górnika Polkowice, choć swoją postawą nie zachwycili, to pokonali Termalicę Bruk-Bet Nieciecza 2:1. Ozdobą spotkania był przepiękny gol Kamila Bilińskiego, który w 12. minucie gry popisał się efektownym strzałem z przewrotki.

Szybko objęte prowadzenie nieco uśpiło gospodarzy, którzy nie kwapili się do szturmu na bramkę niecieczan. Ci z kolei nie mieli wielu atutów czysto piłkarskich, przez co z boiska wiało nudą. Na domiar nieszczęścia gości, w 22. minucie czerwoną kartką za uderzenie rywala łokciem ukarany został Dawid Kubowicz.

Nieco ponad kwadrans później gospodarze zadali kolejny skuteczny cios. Na strzał z ponad 30 metrów zdecydował się Marek Opałacz. Piłka skozłowała tuż przed interweniującym bramkarzem gości i wpadła do siatki.

W drugiej połowie działo się niewiele. W 82. minucie honorowego gola dla gości zdobył Marcin Szałęga. Dodajmy, że gospodarze również kończyli mecz w dziesiątkę po drugiej żółtej kartce dla Bilińskiego.

Górnik - Termalica 2:1 (2:0)
Bramki: Biliński (12), Opałacz (39) - Szałęga (82) Sędziował: Marek Karkut (Warszawa). Widzów: 700.

Górnik: Szymański - D. Małkowski, Pokorny, Opałacz, Smoliński, Ł. Małkowski (69 Sierpina), Wacławczyk, Salomoński, Ałdaś (58 Piotrowski), Piątkowski (81 Chyła), Biliński.

Termalica: Budka - Piszczek, Wójcik, Tupalski, Kowalski, Fedoruk (67 Piątek), Kubowicz, Szałęga, Baran, Szczoczarz (82 Mąka), Trafarski (80 Cichos).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kuźma
Ale po co ma jeździć na mecze?? lepiej pochlać , a na drugi dzień podzwonić popytac, pierwszego sprawdzić konto i znowu po flaszke, tacy są wszyscy wrocławscy dziennikarze, alkoholicy, Niedźwiecki, Ostrowski, Czekański, piją , biorą na kredyt , szmacą się , a młodzi jak widać idą w ich ślady,.....
k
karolek
Przynajmniej dziennikarz przyznał się do błędu i wyszedł z twarzą, to się ceni. Trzeba mieć nadzieje, że następnym razem pisząc zza biurka relacje meczu skorzysta z więcej niż jednego źródła.
k
kib...c
Skąd oni cię wzięli panie redaktorze ? Nie uczono jaśnie pana ,że informacje należy sprawdzić ? Nie dość ,że ściągasz gotowe teksty ze stron klubowych nie zadając sobie trudu jakiejkolwiek zmiany w tekście to jeszcze czytam " jak nam powiedział" "jak się dowiedzieliśmy" i temu podobne farmazony i jak się okazuje nie sprawdzone bo nie zadał pan sobie trudu aby na meczu być - takie dziennikarstwo zza biurka nie natrudzić się a pieniążki brać .Tego pana uczono ? Jaką szkołę pan kończył ?-szkoda pieniędzy . Pańscy nauczyciele powinni się teraz rumienić ze wstydu . No i jeszcze zasłania pan się innymi taka spychologia - to nie ja to oni . Oj nie ładnie . Wydaje mi się długo miejsca w tej redakcji pan nie zagrzeje , chyba że ma pan "plecy" i przyzwyczajony jest do ciągłych tłumaczeń przed czytelnikami. W takim razie współczuję pana szefom .
P
Paweł Kucharski
Proszę nie odbierać tego jako wytłumaczenie, ale w taki sposób mecz zrelacjonował mi człowiek blisko związany z Górnikiem, który był obecny na stadionie. Nie ma sensu przytaczać jego nazwiska. Teraz już wiem, na kim można polegać, a na kim nie.

Pozdrawiam wszystkich przyjaciół, a jeszcze bardziej wszystkich wrogów.

PK
R
Ryszard
Gol samobójczy wpadł, a koleś pisze farmazony. Co za fuszerka. Ciekawe gościu, czyś ty w ogóle ten mecz widział, czyś go wymyślił? To pytanie retoryczne. Zamiast dziennikarstwa sportowego mamy dziennikarstwo krzesełkowe. Siedzi koleś jeden z drugim na zadzie i udaje fachowca. Nie wie, o czym pisze. Nie widzi. Co Polkowice za daleko?

Cholera co z tą gazetą się stało! Ktoś tym zarządza w ogóle czy nie?! Żal to czytać, jeśli to źródło informacji ma być to ja wole o suchym pysku siedziec.
j
ja
Kucharski Ty jesteś pijany daj numer do swojego dilera!!!,,Ozdobą spotkania był przepiękny gol Kamila Bilińskiego, który w 12. minucie gry popisał się efektownym strzałem z przewrotki'Biliński bramki nie strzelił po jego dośrodkowaniu obrońca wbił piłkę do swojej bramki :)
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska