Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna. Polska - Mołdawia 1:0. Nawałka poleciał do Abu Zabi poprawić sobie humor. I bilans

Wojciech Koerber
Dwa mecze, dwa zwycięstwa, do tego cenny przegląd wojska i pobyt w ciepłym klimacie. Reprezentacja może uznać obóz za udany.

Dwa zwycięstwa, remis i porażka - taki jest obecnie bilans Adama Nawałki w roli selekcjonera narodowej drużyny. Albo jeszcze inaczej - jego kadra jest niepokonana od trzech spotkań. Poległa tylko w selekcjonerskim debiucie na Stadionie Wrocław (0:2 ze Słowacją).

Statystyki wyglądają już nieźle, z grą wciąż nieco gorzej. Wczoraj biało-czerwoni, złożeni z krajowych ligowców, ograli odpowiedników z Mołdawii 1:0. Bramkę już w 9 minucie zdobył niespełna 31-letni Paweł Brożek, w którym Nawałka widzi najwyraźniej poważną rezerwę na okoliczność zdrowotnych perypetii Roberta Lewandowskiego. Najlepszy snajper rundy jesiennej T-Mobile Ekstraklasy (11 goli, Wisła Kraków) wykorzystał dośrodkowanie z prawej strony Szymona Pawłowskiego. Piłka zasłoniętego Brożka nieco zaskoczyła, lecz używając swego nosa uderzył... udem. I wpadło. Nie była to bramka stadiony świata, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich widzieli już kilka ładniejszych.

Trudno stwierdzić, że stracona bramka rywali rozwścieczyła. Zbyt mała stawka. No ale wypadało jednak trochę się do przodu ruszyć. Między naszymi słupkami nie mylił się jednak Michał Miśkiewicz, który z orzełkiem na piersi wczoraj debiutował i to w dniu 25. urodzin. Klubowy trener bramkarza, Franciszek Smuda z krakowskiej Wisły, jego grę nogami określił nie tak dawno drewnianą. Nawałka jednak wiózł to drewno aż do Abu Zabi i chyba nawet nie żałuje. Później mylił się za to Brożek, przegrywając m.in. pojedynek sam na sam z Ilie Cebanu.

90 minut spędził na boisku Adam Kokoszka ze Śląska Wrocław. Był to jego 11. występ w narodowej drużynie i 10. w spotkaniu towarzyskim (2 bramki). Nie tylko o nazwisko, ale i o punkty zagrał raz - na finałowym turnieju EURO2008, kiedy to po zmianie stron wyszedł na Chorwatów (0:1) i biegał do końcowego gwizdka.

Przypomnijmy, że w sobotę nasi ograli w Abu Zabi Norwegię 3:0 (bramki: Brzyski, Kucharczyk, Linetty). Na kolejny mecz kadry trzeba czekać do 3 marca, kiedy to zmierzymy się w Warszawie ze Szkocją. A 13 maja sparing z Niemcami w Hamburgu.

Polska - Mołdawia 1:0 (1:0)

Bramka: Paweł Brożek (9). Żółta kartka: Posmac.

Polska: Michał Miśkiewicz - Igor Lewczuk (81 Jakub Wawrzyniak), Wojciech Golla (68 Maciej Wilusz), Adam Kokoszka, Paweł Olkowski, Szymon Pawłowski (63 Karol Linetty), Michał Pazdan, Dawid Plizga (68 Tomasz Jodłowiec), Łukasz Madej (89 Tomasz Brzyski), Mateusz Zachara, Paweł Brożek (68 Michał Masłowski).

Mołdawia:
Ilie Cebanu - Veaceslav Posmac, Petru Racu, Stefan Burghiu, Victor Golovatenco, Eugen Cebotaru, Alexandru Antoniuc (52 Alexandru Suvorov), Alexandru Dedov (52 Radu Ginsari), Vladislav Ivanov (55 Viorel Frunza), Eugen Sidorenco, Artur Patras (64 Serghei Gheorghiev).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska