- Zrobię wszystko, co w mojej mocy, by przekonać prezesa do ściągnięcia Cię do mojego zespołu - miał usłyszeć Karol Danielak od trenera Tadeusza Pawłowskiego, gdy przebywał na testach w Śląsku.
Do transferu jednak nie doszło, gdyż kluby nie osiągnęły porozumienia w kwestii odstępnego za skrzydłowego. Wydaje się, że temat jego gry w klubie z ul. Oporowskiej jest nie aktualny, ponieważ WKS sprowadził już innego skrzydłowego (Petera Grajciara), a cały czas sprawdzani są jeszcze Milos Lacny i Andrei Ciolacu, którzy również mogą grać na skrzydłach.
Sam Danielak nie zamierzał więc dalej czekać i zdecydował się na udział w testach, na które został zaproszony przez inny klub występujący w T-Mobile Ekstraklasie - Pogoń Szczecin.
- Dostałem propozycję sprawdzenia się w szczecińskim klubie i chcę ją wykorzystać. Chrobry wyraził zgodę na moje uczestnictwo w tych w testach do najbliższej soboty. Nie ukrywam, że zależy mi na dobrym zaprezentowaniu się przed trenerem Janem Kocianem - mówi sam zainteresowany, któremu w czerwcu kończy się kontrakt.
Tymczasem w do pierwszego zespołu Śląska dołączył wczoraj 18-letni lewy obrońca rezerw - Krystian Miś. Jeśli ten młody defensor zdoła zaprezentować się z dobrej strony, to ma szansę polecieć z drużyną trenera Pawłowskiego na startujący 21 stycznia obóz przygotowawczy w Turcji.
W rundzie jesiennej III ligi grupy dolnośląsko-lubuskiej oraz w okręgowym Pucharze Polski, Miś rozegrał łącznie 14 spotkań. Rezerwy WKS-u są obecnie na 4. miejscu w ligowej tabeli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
