Granell przymierzany był do Śląska jako zawodnik, który wypełni lukę po Piotrze Ćwielongu. "Pepe" - przypomnijmy - odszedł do niemieckiego VfL Bochum. Oblane testy przez Hiszpana nieco komplikują sprawy trenerowi Levemu. Jeśli działaczom nie uda się pozyskać lewego skrzydłowego, piłkarzem numer jeden do obsady tej pozycji będzie Sebino Plaku, choć nominalnie jest napastnikiem. Nie powinno więc dziwić, że w środowym sparingu z Tieriekiem Grozny Albańczyk zagrał na boku pomocy. Alternatywę do obsady tej pozycji stanowi jedynie Sylwester Patejuk, który musi być jednak w o wiele lepszej formie niż w poprzednim sezonie, by konkurować do składu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?