Był to drugi kontrolny mecz ekipy trenera Macieja Jaworskiego podczas zimowej przerwy w rozgrywkach II ligi. Wałbrzyszanie po rundzie jesiennej są wiceliderem i do Chrobrego Głogów tracą cztery punkty. – Chcemy równie dobrze zacząć wiosnę, jak zakończyliśmy zimę. Poza dzisiejszym sparingiem graliśmy już z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Przegraliśmy 1:6. Przed pierwszym ligowym meczem (8 marca z Gryfem Wejherowo – przyp. JP) sprawdzimy się jeszcze m.in. z Wartą Poznań, Motobi-Bystrzycą Kąty Wrocławskie, Miedzią Legnica, rezerwami Śląska Wrocław, Polonią Świdnica i Biela-wianką Bielawa – wylicza Jaworski.
Wałbrzyszanie odbyli już jeden obóz treningowy w Jag-niątkowie, na który pojechało 22 zawodników. Był o to prawdopodobnie jedyne zgrupowanie klubu tej zimy. W dugiej cześci sezonu błękitno-biali chcą zachować wysokie miejsce w tabeli – Będziemy walczyć, ale w tej lidze jest tak, że każdy może wygrać z każdym. Trenujemy codziennie w godzinach wieczornych, bo większość moich zawodników pracuje zawodowo – zaznacza Maciej Jaworski.
Jeśli chodzi o wzmocnienia zespołu, to w kręgu zainteresowań Górnika Wałbrzych jest 22--letni pomocnik z III-ligowej Lechii Dzierżoniów Kamil Śmiałowski. – Chcielibyśmy pozyskać tego piłkarza. Obecnie trwają na ten temat rozmowy, jednak póki co nie ma żadnych konkretów – kończy Jaworski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?