Ukrainiec, który miał w chwili zatrzymania go przez policję, prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, spowodował w ubiegły weekend stłuczkę na skrzyżowaniu al. Karkonoskiej i ul. Zwycięskiej we Wrocławiu. Mężczyzna najechał na tył poprzedzającego go samochodu, który poprawnie zatrzymał się przed światłami.
- Policjanci szybko ustalili przebieg tej kolizji. Z ich wstępnych ustaleń wynikało, że kierująca Suzuki zatrzymała się przed sygnalizatorem, który nadawał sygnał żółty, informujący o tym, że za chwilę włączy się sygnał czerwony. Wówczas w tył jej pojazdu z impetem uderzyło Mistubishi, którego kierowca nie zachował ani ostrożności, ani bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu - mówi st. sierż. Krzysztof Marcjan, KMP we Wrocławiu.
Nikomu nic się nie stało, skończyło się tylko na uszkodzonych autach. Po przebadaniu kierowców alkomatem okazało się, że sprawca kolizji, 38-letni obywatel Ukrainy, miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Funkcjonariusze wrocławskiej drogówki zatrzymali go na noc. Odebrane zostało mu także prawo jazdy i zabezpieczony samochód.
Ukrainiec odpowie teraz przed sądem za popełnione przestępstwo, za które sąd może orzec wobec niego maksymalnie 2 lata pozbawienia wolności.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?