Tragedia wydarzyła się dzisiaj rano ok. 150 metrów przed skrzyżowaniem dróg krajowych nr 3 i 12 koło Radwanic (pow. polkowicki). Z ustaleń policji wynika, że na zakręcie drogi kierowca tira na rumuńskich numerach rejestracyjnych, jadący w kierunku Zielonej Góry, nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z naprzeciwka samochodem ciężarowym na polskich tablicach.
Jego kierowca został zakleszczony w kabinie. Zginął na miejscu. - Kierowca polskiego samochodu miał 31 lat i pochodził z województwa lubelskiego - mówi Daria Solińska z polkowickiej policji. Strażacy musieli zrobić otwór ratowniczy, żeby wydostać ciało z kabiny.
Za kierownicą tira na rumuńskich tablicach siedział 47-latek. Trafił na badanie do głogowskiego szpitala. Jak się okazało, był nietrzeźwy. Wstępne badanie wykazało ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu, poinformowała Solińska. Pobrano mu krew do badania. Na miejscu byli prokurator i biegły z zakresu ruchu drogowego. Trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?