Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pielgrzymka na Jasną Górę 2013: 2,5 tysiąca pielgrzymów wyruszyło w drogę (ZDJĘCIA)

Malwina Gadawa
2,5 tys. pątników wyruszyło dzisiaj około godz. 6.30 spod wrocławskiej katedry w 33. Pieszą Pielgrzymkę na Jasną Górę. Przed uczestnikami około 230 kilometrów, które chcą pokonać w 9 dni. Pierwszego dnia pielgrzymi dotrą do Trzebnicy.

Codziennie pielgrzymi będą mieli do pokonania około 30 kilometrów. Wszystko na to wskazuje, że pogoda nie będzie ich rozpieszczać, bo synoptycy przewidują ponad 30 stopniowe upały. Jednak to nie zraża pielgrzymów. Uśmiechnięci, przed katedrą mówili, że są przygotowani na różne scenariusze, a słońca się nie boją.

Ksiądz Tomasz Płukarski z Wrocławia, który jest rzecznikiem wrocławskiej pielgrzymki mówi, że pątnicy będą wychodzić na trasę bardzo wcześniej rano, a podczas największych upałów będą odpoczywać. On bierze udział w pielgrzymce po raz osiemnasty. Nie wyobraża już sobie wakacji bez rekolekcji w drodze. - W pielgrzymce po prostu można się zakochać. Ta atmosfera, ludzie, to wszystko jest nie do opisania, to prostu trzeba przeżyć - zapewnia ksiądz Tomasz.

Dodaje, że najtrudniejszy jest trzeci dzień, wtedy najczęściej przychodzi kryzys. Ksiądz Tomasz uważa, że jeżeli uczestnik przetrwa te trudności, to dojdzie na Jasną Górę.

Renata i Agnieszka Krzyk z Oławy - mama i córka - idą na pielgrzymkę, żeby podładować swoje akumulatory na cały rok. Mówią, że wbrew pozorom zmęczenie fizyczne pomaga im odpocząć psychicznie.

Na trasę wyruszyła także inna oławska rodzina - państwa Wilgoszów. To stali uczestnicy pielgrzymek. Tomasz Wilogsz na Jasną Górę idzie po raz dwudziesty. Mówi, że pielgrzymka mu się nie znudziła. Za każdym razem modli się w innej intencji. Innych uczestników zna bardzo dobrze, więc czuje się tutaj jak w jednej wielkiej rodzinie. Tomasz i Elżbieta Wilgoszowie od trzech lat pielgrzymują na Jasną Górę z całą rodziną. W drogę zabierają dzieci - Jana, Marysię i najmłodszego Szczepana, który miał trzy lata, jak po raz pierwszy z rodzicami pielgrzymował na Jasną Górę. - Dla dzieci to wspaniała odskocznia, od "zwykłych" wakacji w kurorcie. Tam się najczęściej rozleniwiają, tutaj wiedzą, że uczestniczą w czymś niezwykłym - mówi Tomasz Wilgosz.

Dla Anny Hanieckiej ze Szczepanowa to pierwsza pielgrzymka. - Od kilku lat nosiłam się z tym zamiarem, ale do tej pory nie wychodziło, zawsze coś stawało na drodze. W tym roku w końcu się udało. Mama nadzieję, że uda mi się pokonać całą trasę mówi - Anna Haniecka.

Zaprawiony w bojach jest także pan Jan z Wrocławia. On już nawet nie liczy w ilu pielgrzymkach brał udział. Dla niego to po prostu kwestia wiary i wyboru.

Chęć udziału w pielgrzymce, jest czasami większa niż możliwości. Siostra Felicja postanowiła iść w drogę wspólnie z pielgrzymami, mimo tego, że ma chore kolana. - Chociaż jeden dzień wspólnej modlitwy to i tak dużo - mówi.

Z wrocławską pielgrzymką na Jasną Górę wyruszył także Adam Kazimierowicz, który pochodzi z Wrocławia, ale od 33 lat mieszka w Stanach Zjednoczonych. Dla niego pielgrzymka to przede wszystkim kwestia wiary i wspólnej modlitwy, ale także doskonałej przygody.

Pielgrzymi wyruszając spod wrocławskiej katedry przeszli ulicami: Katedralną, Świętokrzyską, Żeromskiego, Oleśnicką, Jedności Narodowej, Ołbińską, Trzebnicką, Żmigrodzką, Kamieńskiego i Krzyżanowice.

Do pokonania mają dzisiaj 28 kilometrów. Na nocleg zatrzymają się w Trzebnicy.

Hasło tegorocznych rekolekcji w drodze w Roku Wiary brzmi: "Trwajcie mocni w wierze". Pielgrzymi każdego dnia będą nieść relikwie świętych i błogosławionych, np. św. Ojca Pio, św. Jana Bosko, św. Faustyny i bł. Jana Pawła II.

Zobacz, co o pielgrzymce mówi jej przewodnik

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska