Powspominać stare czasy przyszli zarówno byli nauczyciele i dyrektorzy, jak i absolwenci. Sala gimnastyczna, w której odbyła się uroczystość, pękała w szwach. - Cieszymy się, że tyle osób przybyło świętować jubileusz naszej placówki. Jest to dla nas wszystkich bardzo ważny dzień. Przez te wszystkie lata sukcesywnie były otwierane kolejne kierunki kształcenia zawodowego – powiedziała Czesława Gersztyn, dyrektorka ZSZ. W ciągu 70 lat mury szkoły opuściło ponad 25 tys. absolwentów.
Mają mistrzów
Obecnie szkoła kształci na kierunkach: cukiernik, piekarz, sprzedawca, fotograf, stolarz, tapicer, krawiec, murarz-tynkarz, złotnik-jubiler, mechanik i blacharz pojazdów samochodowych, lakiernik, ślusarz, wędliniarz czy technik usług fryzjerskich. Ten ostatni cieszy się największym zainteresowaniem.
- Jest to miejsce, które zawsze będę miło wspominał. Jest tutaj bardzo wykwalifikowana kadra pedagogiczna, która kładzie duży nacisk na zajęcia praktyczne. Powiem szczerze, że nie za bardzo chciałem zostać fryzjerem. Jednak dopiero w tej szkole zrozumiałem, że jest to zawód, który chcę wykonywać. Zachęcili mnie do tego nauczyciele – wspomina Dawid Wnuk, który w 2009 r. został Mistrzem Polski we fryzjerstwie męskim.
Zostają na stałe
Wielu absolwentów po skończeniu szkoły znalazło w niej zatrudnienie. - Jestem absolwentką tej szkoły, a obecnie uczę w niej fryzjerstwa. Muszę przyznać, że osoby kończąc naszą placówkę są gruntownie przygotowane do rzeczywistych warunków, jakie obecnie panują na rynku pracy – twierdzi Beata Krzemińska.
Podobnie twierdzi Agnieszka Dowbecka, która również jest absolwentką ZSZ. - Nie mogę uwierzyć, że minęło już tyle lat. Jestem dumna, że chodziłam do tej szkoły. Spędziłam tutaj najlepsze lata mojego życia – dodaje wrocławianka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
