Piast Gliwice - Śląsk 1:1. Oceniamy wrocławian

MARIUSZ PAWEŁEK: 5,5
Piast nie męczył raczej Pawełka trudnymi strzałami. To co szło w niego - bronił pewnie. Przy bramce nie miał większych szans.

LASZA DWALI: 5,5
Wrócił na środek obrony i pokazał, że to jest pozycja dla niego. Mamy odwagę zaryzykować stwierdzenie, że był w obronie lepszy niż Celeban.

ADAM KOKOSZKA: 6
Za dużo emocji, czasem zbyt agresywny. Baliśmy się, że wyleci z boiska. Na szczęście dotrwał i prezentował się bardzo pewnie. Świetnie obsłużył Moriokę.

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Piast Gliwice - Śląsk 1:1 RELACJA Było blisko, zabrakło sekund

PIOTR CELEBAN: 4,5
Przez cały mecz pozwalał na niewiele rywalom. Był też dwa razy blisko, by samemu strzelić bramkę, no ale w końcówce nie upilnował z kolegami Heberta.

MARIUSZ PAWELEC: 5
Zagrał tak, jak nas do tego przyzwyczaił - bez większych błędów, słabo z przodu, ale bardzo poprawnie z tyłu. Całkiem dobry mecz.

AUGUSTO: 6
Wrócił do wyjściowego składu i pokazał, że brakowało go na lewej obronie. Radził tam sobie bardzo dobrze, biorąc pod uwagę, jak długą miał przerwę.

OSTOJA STJEPANOVIĆ: 4
Pograł tylko godzinę i zszedł z boiska. Zastanawiamy się przede wszystkim, dlaczego to on bije stałe fragmenty gry. Mamy chyba lepszych techników w Śląsku.

KAMIL DANKOWSKI: 4
Tym razem ustawiony na skrzydle. Trochę za mało widoczny, ale potrafił dobrze dośrodkować, albo wyjść na wolną pozycję. Powinien nadal zdobywać doświadczenie.

ALVARINHO: 3
Portugalczyk pomału wyczerpuje naszą cierpliwość, bo - przede wszystkim - jest mało efektywny. Gdzie asysty, kluczowe podania? Gdzie bramki? Tego oczekujemy.

RYOTA MORIOKA: 3
Japończyk się stara, ale zwyczajnie mu nie idzie. Podejmował złe decyzje, brakowało mu szybkości, a gdy już strzelał, to prosto w bramkarza.

KAMIL BILIŃSKI: 6,5
Wywalczony karny, a potem wykorzystany. Chociaż trzeba zaznaczyć, że uderzył nie najlepiej.

REZERWOWI:
Sito Riera 6 - bardzo dobre 20 minut;
Felipe Goncalves 4 - właściwie niewidoczny na boisk