Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGE Ekstraliga żużlowa. Nicki Pedersen zaliczył świetny występ, ale Grupa Azoty Unia przegrała z forBET Włókniarzem Częstochowa [ZDJĘCIA]

Artur Bogacki
Artur Bogacki
forBET Włókniarz Częstochowa - Grupa Azoty Unia Tarnów
forBET Włókniarz Częstochowa - Grupa Azoty Unia Tarnów Ireneusz Romanek
W meczu otwierającym 2. kolejkę PGE Ekstraligi Grupa Azoty Unia Tarnów przegrała w Częstochowie z forBET Włókniarzem. Najlepszym zawodnikiem spotkania była Nicki Pedersen.

forBET Włókniarz Częstochowa - Grupa Azoty Unia Tarnów 54:36
ForBET Włókniarz:
Madsen 11+1 (1, 3, 3, 1*, 3), Musielak 6+3 (0, 2*, 2*, 2*), Lindgren 13 (3, 2, 3, 2, 3), Miedziński 8+3 (2*, u, 2*, 2, 2*), Zagar 11 (3, 2, 2, 3, 1), Woźniak 1 (1, 0, d), Gruchalski 4 (3, 1, 0), Lyager ns.

Grupa Azoty Unia: Pedersen 17 (3, 3, 3, 3, 3, 2), Mroczka 5+1 (2*, 1, 1, 0, 1), Kildemand 6 (1, 3, 1, 1, 0), Jamróg 1 (0, 1, 0, -), Bjerre 4 (2, 1, 1, 0, 0), Rolnicki 3 (2, 0, 0, 1), K. Konieczny 0 (w, 0), Kułakow ns.

Bieg po biegu: 1:5, 4:2 (5:7), 5:1 (10:8), 4:2 (14:10), 2:4 (16:14), 2:4 (18:18), 5:1 (23:19), 2:4 (25:23), 5:1 (30:24), 5:1 (35:25), 5:1 (40:26), 2:4 (42:30), 3:3 (45:33), 5:1 (50:34), 4:2 (54:36).

Faworytem starcia był Włókniarz. Drużyna prowadzona przez byłego opiekuna "Jaskółek" Marka Cieślaka ze swojej roli się wywiązała. Goście do 8. biegu dotrzymywali kroku rywalom, w dużej mierze dzięki fantastycznej postawie Nickiego Pedersena. Duńczyk do końca trzymał wysoki poziom (łącznie 17 pkt), sam niewiele mógł jednak zdziałać.

Goście zaskoczyli częstochowian, wygrywając podwójnie inauguracyjny wyścig. Sytuacja szybko się jednak zmieniła. W drugim biegu błąd popełnił Kacper Konieczny. Stracił panowanie nad motocyklem, gdy tarnowianie jechali na remis. W powtórce osamotniony Rolnicki nie dał rady jednemu z rywali i miejscowi zmniejszyli stratę. A po trzeciej gonitwie już prowadzili. Adrian Miedziński na dystansie wyprzedził Petera Kildemanda, awansując na 2. pozycję, co dało częstochowianom cenne, podwójne zwycięstwo.

Gdy w kolejnej próbie "Lwy" powiększyły przewagę do 4 "oczek", wydawało się, że przejęły kontrolę nad wydarzaniami. Nic z tego. Po dwóch kolejnych startach był remis (m.in. zwycięstwo Kildemanda).

Jednak nie na długo, bo kolejne 5:1 Włókniarza przywróciło wcześniejszy dystans. Ale od czego "Jaskółki" mają Pedersena? Duńczyk w 8. biegu, bardzo emocjonującym, dzięki fantastycznej jeździe wyprzedził prowadzącego Mateja Zagara (Słoweniec pojechał za szeroko i zostawił rywalowi zbyt dużo miejsca). Grupa Azoty zwyciężyła 4:2 i zmniejszyła stratę (25:23).

Pedersen zachował miano niepokonanego w tym meczu (komplet po trzech biegach), ale mając tylko jednego mocnego zawodnika, nie sposób wygrać. Atutem "Lwów" było to, że takich postaci w składzie miały więcej. Trzy następne biegi zakończyły się ich podwójnymi zwycięstwami, dzięki czemu odskoczyły na 14 pkt (40:26), w zasadzie rozstrzygając losy spotkania.

Nie pomogły dwa kolejne zwycięstwa Pedersena (w 13. wyścigu jechał jako rezerwa taktyczna), przed biegami nominowanymi Włókniarz był pewny zwycięstwa (45:33). Duńczyk lepsze od siebie znalazł dopiero w ostatniej gonitwie - przegrał z Fredrikiem Lindgrenem.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: PGE Ekstraliga żużlowa. Nicki Pedersen zaliczył świetny występ, ale Grupa Azoty Unia przegrała z forBET Włókniarzem Częstochowa [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska