Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pesy nie dojadą do Leśnicy, przenoszą je na inne linie (TRASY)

Weronika Skupin
Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
Nowe tramwaje Pesa nie obsługują już linii 3. Powód? W związku z otwarciem nowego szpitala na Stabłowicach - trasa "trójki" zostanie przedłużona do Leśnicy (dotąd tramwaj kursował tylko do Pilczyc). Jak tłumaczy MPK, Pesa do Leśnicy nie dojedzie "z przyczyn technicznych". Zamiast tego, nowe tramwaje trafią na linie 33 i 23.

Jeszcze przed kilkoma dniami MPK przekonywało tymczasem na Facebooku, że tramwaje Pesa będą jeździły właśnie na linii 3, bo "jest linią biegnącą przez centrum i łącząca dwie przeciwległe dzielnice miasta, a przede wszystkim dlatego, że na jej trasie będzie znajdował się szpital wojewódzki, a Pesy to komfort dla osób niepełnosprawnych".

Dlaczego zmieniono plany? Dlaczego Pesa nie dojedzie jednak do Leśnicy? Rzeczniczka MPK Agnieszka Korzeniowska nie zechciała nam odpowiedzieć na to pytanie. Najwyraźniej bała się kompromitacji swojej spółki, bo to już kolejna odsłona problemów z Pesą. Najpierw jej premierę odwołano z powodu problemów z wjazdem na przystanki, potem motorniczowie innych tramwajów na pewien czas dostali zakaz mijania się z nowymi wozami na zakrętach. Ostatecznie tramwaje Pesa wyjechały na linię 3, bo na jej trasie jest mniej łuków niż w przypadku innych linii.

Do tego, że są problemy z dojazdem Pesy na Pilczyce, MPK przyznało się w piśmie do Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia. "Na odcinku Pilczyce – Leśnica znajduje się kilka elementów infrastruktury nie spełniających wymogów współczesnej skrajni a ich korekta wykracza poza zakres bieżących prac utrzymaniowych" – napisało MPK. Tłumacząc to na normalny język, Pesa nie jest w stanie swobodnie przejechać na wspomnianej trasie, bo jest za szeroka na wysokości peronów.

Zanim Pesa pierwszy raz wyjechała na tory, w wielu miejscach w mieście szlifowano perony na trasach jej przejazdu. Na trasie do Leśnicy jeszcze tego nie zrobiono, potrzeba na to dodatkowych pieniędzy. Z informacji do jakich dotarli dziennikarze portalu GazetaWroclawska.pl wynika, że Pesy wrócą na linię 3 po tym, jak i tam zostaną wyszlifowane przystanki.

Przypomnijmy, że do Leśnicy nie mogą dojechać także dwukierunkowe skody 19T – te z kolei są za mało skrętne i nie mieszczą się na pętli. W którym dokładnie miejscu przejazd Pesami stanowi problem? Tego MPK nie zdradza.

W nowym, powakacyjnym rozkładzie jazdy, nowe tramwaje Pesa będzie można zobaczyć na linii 23 i 33. Trzy wozy pojadą na linii 23 w dni wolne, a pięć takich tramwajów obsłuży linię 33 w dni robocze. Uzupełnią one tabor skód na linii 33 (teraz jeździ tam kilka starszych tramwajów tej marki, skód 16T, które znikną z trasy 33). Tramwaje linii 33 będą od teraz zjeżdżały zarówno do zajezdni Borek (skody 19T) jak i Gaj (Pesy).

Pesy miały obsługiwać najbardziej zatłoczone linie, a "trójka" jest linią średnicową, często zatłoczoną. Dlaczego teraz Pesy pojadą na linii 23, według motorniczych najmniej zatłoczonej? Nie mają wątpliwości, że jest to po prostu łatwa trasa z przystankami już dostosowanymi do Pesy. – Zarówno 23 jak i 33 mają łatwe trasy, bez ostrych łuków, na których Pesa by wystawała – mówi jeden z naszych informatorów.

Wrocław kupił osiem identycznych tramwajów Pesa. Jeden tramwaj kosztował 8,3 mln zł.


Tu będzie można zobaczyć Pesy od przyszłego tygodni

W weekendy: linia 23 KROMERA - pl. Dominikański - pl. Jana Pawła II - Wrocławski Park Przemysłowy;
W tygodniu: linia 33 Stadion Olimpijski - pl. Grunwaldzki - pl. Dominikański - pl. Jana Pawła II - Legnicka - PILCZYCE.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska