Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pesy już jeżdżą po Wrocławiu. Pasażerowie: Nowe tramwaje są ekstra (ZDJĘCIA)

Malwina Gadawa, WSK, fot. Tomasz Hołod
Nowe tramwaje Pesa już kursują po wrocławskich torach. Jak je oceniacie?
Nowe tramwaje Pesa już kursują po wrocławskich torach. Jak je oceniacie? Fot. Tomasz Hołod / Polska Press
- Pasażerowie wchodzą do nowych tramwajów, jak do kościoła. W ciszy dokładnie wszystko oglądają. Bardzo im się podoba - mówi motorniczy, który wyruszył dzisiaj po raz pierwszy w trasę nowymi tramwajami. Wrocławianie są zachwyceni nowymi pojazdami. - Jest naprawdę ekstra, bardzo przestronny, klimatyzowany i o wiele ładniejszy niż Skoda. Mam nadzieję, że będziemy mieć więcej takich pojazdów - mówi wrocławianka, pani Zofia Malec.

Nowe tramwaje z Bydgoszczy są niskopodłogowe i klimatyzowane. Każdy wóz pomieści 222 pasażerów (58 miejsc siedzących). Pesa Twist to model długości 32 m.

W tramwajach Pesa Twis jest wiele udogodnień dla pasażerów i najnowocześniejszych rozwiązań technicznych. Przód pojazdu został skonstruowany tak, żeby zminimalizować skutki wypadku z udziałem pieszego. Podświetlane progi przy drzwiach mają pomagać pasażerom w bezpiecznym wsiadaniu. W środku zamontowano także dwa monitory, na których można zobaczyć nie tylko pogodę, czy rozkład jazdy, ale także informacje o aktualnych wydarzeniach na wrocławskich drogach. Pasażerowie mogą sobie naładować telefon komórkowy za pomocą ładowarki USB. W pojeździe jest także specjalny system zapachowy.

- Tramwaj sprawia wrażenie większego w środku. Jest więcej miejsc dla wózków i klimatyzacja jest chyba wydajniejsza - opowiada pani Lidia, która wysiadła na przystanku, przy ul. Kazimierza Wielkiego. Jadąc z centrum do pętli na Pilczycach nie znaleźliśmy pasażera, któremu nie podobał się nowy tramwaj. Okna w pesach są blokowane, żeby nikt nierozsądnie nie otwierał ich w klimatyzowanym tramwaju.

- Jest bardzo ładny. Robi wrażenie, czysty i zadbany. Zobaczymy tylko jak długo. Ostateczny egzamin tramwaj zda dopiero zimą - uważa pani Ewa. Nowy pojazd podoba się także pani Agacie Kossowskiej. - Jest ekstra. Nic, tylko jeździć takim tramwajem. Są najładniejsze we Wrocławiu. Komfort jazdy jest wysoki. W środku jet bardzo dobrze wyciszony, nie jest tak głośno, jak np. w Skodach - mówi pani Agata.

Wrocław kupił osiem nowych tramwajów, ale na razie po mieście będą jeździły tylko trzy pojazdy. W weekendy będą obsługiwały trasę linii nr 3: Pilczyce-Księże Małe. Do tej pory na Pesach szkolili się motorniczowie. Pojazdy przechodziły też odbiory techniczne i montaż różnych urządzeń. Podczas testów okazało się, że są za szerokie na wysokości niektórych krawężników. Trzeba było wyszlifować perony niektórych przystanków.

Przeczytaj więcej:Trasa nowych tramwajów. Zobacz godziny odjazdów

Co można zarzucić nowym tramwajom? W sumie niewiele. W pesach stosunkowo mało jest miejsca do siedzenia, bo wygospodarowano miejsca na bagaż. Przestrzeń zajmują piasecznice (sypią piasek pod koła w razie potrzeby) i wózki, czyli elementy podwozia. Do tego wrocławscy pasażerowie nie są przyzwyczajeni, ale to cena za w pełni niską podłogę. Wózki są schowane w Škodach pod bocznymi siedzeniami i w podwoziu, w innych tramwajach w pełni w podwoziu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska