- Pablo Picasso miał podobno powiedzieć "Dajcie mi muzeum, a ja je wypełnię". Na taką wręcz arogancką deklarację stać było tylko tego geniusza sztuki współczesnej. Oto odzyskaliśmy, wręcz wyrwaliśmy z inercji, z niebytu i skrajnej dewastacji jedną z najpiękniejszych przestrzeni muzealnych naszej części Europy, zakończyliśmy remont Pawilonu Czterech Kopuł - Muzeum Sztuki Współczesnej, oddziału Muzeum Narodowego we Wrocławiu – witał gości dr hab. Piotr Oszczanowski, dyrektor wrocławskiego Muzeum Narodowego.
- Nie wiem jak państwo, ale ja jestem szczęśliwa - powiedziała prof. Małgorzata Omilanowska, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. - Dziękuję wszystkim zaangażowanym w ten projekt. Pawilon Czterech Kopuł jest w pejzażu odrestaurowanych miejsc prawdziwym klejnotem – dodała.
Dr Barbara Banaś, zastępca dyrektora Muzeum Narodowego, zapowiedziała otwarcie pawilonu dla zwiedzających na 25 czerwca przyszłego roku. - Wiemy, że uda nam się pokazać znacznie więcej prac niż na obecnej wystawie stałej, gdzie prezentujemy około 250 obiektów. Nowa ekspozycja będzie dwa razy większa. Pojawią się m.in.: grafiki Józefa Gielniaka, akwaforty Jana Lebensteina, fotografie Zdzisława Beksińskiego i instalacje Józefa Szajny – opowiadała.
- Być może złoty pociąg będzie ozdobą tego miejsca – zażartował Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego - Życzę wszystkim, żeby ten piękny pawilon tętnił życiem – dodał.
Spotkanie z okazji zakończenia prac remontowych uświetnił wrocławski duet "Me, Myself and I", śpiewając m.in. oryginalnie zaaranżowaną "Wrocławską piosenkę".
ZOBACZ TEŻ: Pawilon Czterech Kopuł (niemal) cały w bieli (FILM, ZDJĘCIA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
