Kukiz zdradził, że ma poparcie kilkudziesięciu różnych ugrupowań. Liczy na poparcie m.in. związku zawodowego "Solidarność 80" oraz niektórych regionów NSZZ "Solidarność". Wspomniał, że ogłasza swój start właśnie we Wrocławiu, bo tu narodziła się idea jednomandatowych okręgów wyborczych. Kukiz przywołał nieżyjącego już profesora Jerzego Przystawę, radnego Rady Miejskiej Wrocławia na początku lat 90., który już w 1989 roku mówił o okręgach jednomandatowych.
Kukiz dodał, że jeśli nie uda mu się zebrać 100 000 podpisów, wymaganych by zarejestrować swoją kandydaturę, wróci na scenę, żeby zarobić na kupno dla swoich dzieci mieszkań w Stanach Zjednoczonych. "Bo to runie" - mówił o Polsce.
Jako kandydatów bliskich sobie ideowo wskazał Janusza Korwin-Mikkego i wrocławskiego reżysera Grzegorza Brauna, którzy też zapowiedzieli start w wyborach. Obyaj - mówił Kukiz - są jak on zwolennikami zmiany ustrojowej i wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych.
O tym, że znany muzyk może startować w wyborach na prezydenta Polski mówiło się od jakiego czasu. Sam Kukiz otwarcie mówił. że ciągle się zastanawia. - Dla mnie kluczową sprawą jest zmiana systemu, poprzez zmianę ordynacji wyborczej na jednomandatową, i rozbicia partyjnego "układu zamkniętego". Musimy zrobić wszystko, żeby przywrócić Polskę jej obywatelom - mówił kilkanaście dni temu Gazecie Wrocławskiej. - Polska to "republika kolesi". Zespół partio-urzędniczych klanów rywalizujących między sobą o podział łupów. Walczących o władzę nie po to, aby służyć ojczyźnie i obywatelom, a po to, by dobrze ustawić siebie i swoje rodziny za nasze pieniądze. To, co się dzieje w kraju, to skandal - opowiadał w rozmowie z nami muzyk.
Przeczytaj więcej: Paweł Kukiz: Polska to republika kolesi (ROZMOWA)
Pawła Kukiza wspierać będą koledzy z Bezpartyjnych Samorządowców. - To nie my wystawiamy Pawła jako kandydata, ale na pewno będziemy go popierać - mówi radny wojewódzki Tymoteusz Myrda. - Jego idea o jednomandatowych okręgach wyborczych jest nam bliska. Dzisiaj państwo jest zawłaszczane przez partie polityczne i my chcemy to zmienić. Niektórych zmian można dokonać tylko z poziomu Warszawy - dodaje Myrda.
O tym, że start Pawła Kukiza na pewno doda emocji prezydenckiej kampanii można było się przekonać już tydzień temu. - "Do ścierwojadów-pismaków »ujawniaczy« i ich mocodawców partyjnych: O mnie możecie pisać wszystko. Zrobiliście już ze mnie praktykującego alkoholika, narkomana, faszystę, homofoba, itp., itd. Mam to gdzieś. Ale jeżeli któryś z Was tknie moją Rodzinę - osobiście was dopadnę. A jeśli podpiszecie się inicjałami, to dopadnę waszych »naczelnych«. Bez względu na konsekwencje" - to wpis na Facebooku Pawła Kukiza. Gdy to opublikowaliśmy, dopisał: "Oczywiście wszystko w granicach prawa". Muzyk stworzył taki komentarz po tym, jak Gazeta Wrocławska napisała o jego majątku, publikując jego oświadczenie majątkowe.
Dr Robert Alberski, politolog z Uniwersytetu Wrocławskiego ocenia, że Paweł Kukiz na pewno wystartuje w wyborach prezydenckich. - Myślę, że nie powinien mieć problemu z zebraniem 100 tys. podpisów. To barwna postać, która może trochę namieszać na naszej scenie politycznej. Skupi wokół siebie elektorat kontestujący rzeczywistość oraz pewnie sporo młodych osób, którym nie podoba się system partyjny - mówi Robert Alberski. Politolog zauważa jednak, że konkurencja będzie duża. - Podobnych wyborców będzie miał Janusz Korwin Mikke i kandydat Ruchu Narodowego. O głosy tej grupy będzie się starał także Andrzej Duda, kandydat Prawa i Sprawiedliwości - dodaje Alberski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
