Do awarii doszło w poniedziałek o godz. 9.30. Uszkodzony InterRegio Łużyce musiał zatrzymać się w miejscowości Zawiercie. Co prawda w tym miejscu tory są podwójne, jednak jak tłumaczy Marta Milewska, rzecznika prasowa Przewozów Regionalnych, pociąg zatrzymał się przy wysokim nasypie, dlatego pasażerowie ze względów bezpieczeństwa nie mogli się przesiąść do innego pociągu. Dopiero o 15:30 podjechał skład zastępczy, który pociągnął zepsuty pociąg.
Jak wyjaśnia rzeczniczka, w międzyczasie podstawiono komunikację zastępczą, jednak nie wszyscy pasażerowie z niej skorzystali. Część pasażerów wróciła do Kielc komunikacją zastępczą, pozostali czekali aż pociąg ruszy. Jak zapewnia rzeczniczka, każdy z podróżujących mógł się natomiast domagać zwrotu pieniędzy za bilet.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?