Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Państwowa Inspekcja Pracy we Wrocławiu wzięła pod lupę szpitale. Chodzi o podwyżki dla medyków

Monika Fajge
Monika Fajge
Okręgowym Inspektoracie Pracy we Wrocławiu zarejestrował siedem skarg na placówki zdrowia.
Okręgowym Inspektoracie Pracy we Wrocławiu zarejestrował siedem skarg na placówki zdrowia. Karol Makurat / Polska Press - zdjęcie ilustracyjne
Wrocławski oddział Państwowej Inspekcji Pracy kontroluje szpitale. Chodzi o nieprawidłowości związane z wypłatą podwyżek pracownikom medycznym. Mimo że podwyżki gwarantuje lekarzom i pielęgniarkom ustawa, nie wszyscy dostali pieniądze.

Podwyżki gwarantuje medykom ustawa o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. Lekarze i pielęgniarki zarabiają więcej od 1 lipca. Przynajmniej w teorii. W praktyce – nie wszyscy dostali tyle pieniędzy, ile powinni, a niektórzy podwyżek nie otrzymali wcale.

Medycy poskarżyli się do Państwowej Inspekcji Pracy

Do 2 września do Państwowej Inspekcji Pracy wpłynęło ponad 400 skarg z całej Polski, w związku z nowelizacją ustawy o najniższych wynagrodzeniach w podmiotach leczniczych.

Takie skargi otrzymał też okręgowy oddział PIP we Wrocławiu.

– Na dziś w Okręgowym Inspektoracie Pracy zarejestrowano siedem skarg na placówki zdrowia. Dotyczą niestosowania się przez pracodawców do obowiązków nałożonych znowelizowaną ustawą z dnia 8 czerwca 2017 roku o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych – poinformowała nas Agata Kostyk-Lewandowska, straszy inspektor pracy z Wrocławia.

Dwie skargi zostały złożone przez związki zawodowe, pozostałe – przez pracowników. Dotyczą w sumie sześciu podmiotów leczniczych.

– Sześć skarg zakwalifikowaliśmy jako skargi do rozpatrzenia poprzez przeprowadzenie postępowania kontrolnego. Na dziś żadna z kontroli nie została jeszcze zakończona. Jedna natomiast została załatwiona poprzez udzielenie wyjaśnień osobie wnoszącej skargę – tłumaczy Kostyk-Lewandowska.

Szpitale nie płacą, bo nie mają z czego

W jakich placówkach na Dolnym Śląsku prowadzone są kontrole PIP, tego nie wiadomo.
Wiemy natomiast, że o ile wrocławskie szpitale przyznały podwyżki zgodnie z ustawą, gorzej wygląda sytuacja w regionie. Zaniżone pobory od dawna dostają pielęgniarki ze szpitala w Oławie, które poskarżyły się w tej sprawie do sądu.
Problemy z wypłatą wynagrodzeń były też m.in. w Miliczu, Wołowie, Stroniu Śląskim i Kłodzku.

– Na Dolnym Śląsku są szpitale, które podwyżek nie wypłaciły w ogóle oraz takie, w których wynagrodzenia nie zostały wypłacane zgodnie z ustawą, tzn. pielęgniarka ze specjalizacją zarobiła mniej niż powinna – tłumaczyła nam niedawno Anna Staniuk, przewodnicząca Regionu Dolnośląskiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. – Nieprawidłowości nie jest dużo, ale są. Cały czas zbieramy i aktualizujemy informacje – dodała.

W trakcie kontroli inspektor pracy bada m.in., czy w wymaganym ustawą terminie:

  • ustalono sposób podwyższenia wynagrodzenia zasadniczego grup pracowników objętych ustawą w porozumieniu ze związkami zawodowymi (w ciągu 14 dni od dnia wejścia w życie w/w. ustawy nowelizującej, tj. do dnia 13 lipca 2022 r.),
  • wydano zarządzenie ustalające sposób podwyższenia wynagrodzenia zasadniczego w/w pracowników w przypadku niezawarcia porozumienia ze związkami zawodowymi (do dnia 20 lipca 2022 r.).
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska