Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pałac w Gorzanowie w Kotlinie Kłodzkiej jednak nie pójdzie pod młotek. Licytacja odwołana

Alina Gierak
Alina Gierak
Pałac w Gorzanowie nazywany jest diamentem Kotliny Kłodzkiej
Pałac w Gorzanowie nazywany jest diamentem Kotliny Kłodzkiej Dariusz Gdesz/Polska Press
Termin licytacji 450-letniego pałacu w Gorzanowie w Kotlinie Kłodzkiej komornik wyznaczył na jutro (26 maja 2023 roku). Licytacja została jednak odwołana. - Słońce zaświeciło dziś nad pałacem, Licytacja się nie odbędzie — napisał na FB Marek Haisig, wrocławianin, biznesmen, prezes Fundacji Pałac Gorzanów, właściciel zabytku.

Spis treści

Pałac w Gorzanowie - dlaczego miał iść na licytację

Pałac w Gorzanowie nazywany jest diamentem Kotliny Kłodzkiej. Położony 30 kilometrów od granicy z Czechami, jest jednym z najstarszych i najbardziej reprezentacyjnych pałaców na Dolnym Śląsku.

Po latach popadania w ruinę , dostał drugie życie, gdy w 2012 roku kupiła go Fundacja Pałac Gorzanów i zaczęła pieczołowicie odbudowywać zniszczony kompleks. Podjęła się wyjątkowego zadania, bowiem potężna budowla ma ponad sto komnat i w sumie około 6 tys. m kw. powierzchni.

Fundacja częściowo zrewitalizowała pałac. Udało się zachować niezwykłe polichromie, sztukaterie, rzeźby i płaskorzeźby, odnowić dach, wstawić okna i wykonać masę innych prac. Do zabytku powróciło życie. Przygotowano klimatyczne pokoje na wynajem, zaczęto organizować koncerty, warsztaty, festiwale muzyczne, teatralne i jarmarki staroci.

To wszystko trwało, dopóki nie wkroczył komornik i nie zainteresował się budynkiem. Wszystko z powodu długów.

Informację o licytacji komorniczej pałacu w Gorzanowie podał 14 kwietnia 2023 roku dolnośląski konserwator zabytków na swoim profilu FB. Wyznaczono ją na 26 maja 2023 roku. Wartość kompleksu komornik oszacował na około 5 mln zł.

Więcej o licytacji pałacu przeczytacie tutaj

Licytacja pałacu w Gorzanowie jednak się nie odbędzie

- Słońce zaświeciło dziś na Pałacem - licytacja się nie odbędzie! To nie oznacza końca naszych problemów, ale idziemy w dobrym kierunku - taki wpis na FB zamieścił kilka dni temu Marek Haisig, właściciel zabytku, prezes Fundacji Pałac Gorzanów.

Marek Haisig podzielił się na FB informacją o odwołaniu licytacji komorniczej pałacu Gorzanów
Marek Haisig podzielił się na FB informacją o odwołaniu licytacji komorniczej pałacu Gorzanów FB Fundacja Pałac Gorzanów

W rozmowie z Gazetą Wrocławską wyjaśnił, że powodem odwołania licytacji była zbyt niska wycena pałacu w Gorzanowie.

Nie oznacza to, że kłopoty zniknęły. Fundacja Pałac Gorzanów dostała jednak więcej czasu, by dogadać się z wierzycielami. Już bez noża na gardle. - Nasze długi, w stosunku do wartości obiektu są nieduże, ale zagrożenie nadal jest realne - przyznaje Marek Haisig [/cyt]

- Serdecznie dziękujemy wszystkim sympatykom za ogromne wsparcie. Zapraszamy na zwiedzanie i inne wydarzenia. Działamy dalej! - dziękował Haisig internautom, którzy pospieszyli ze słowami otuchy

.

Turyści, mieszkańcy Gorzanowa i internauci nie kryją, że kibicują Fundacji i trzymają kciuki za powodzenie odbudowy pałacu. Wiele osób regularnie przyjeżdża na organizowane tu koncerty i targi. Mówią, że pod wrażeniem ogromu prac, które wykonano.

Fundacja Pałac Gorzanów odbudowuje ogromną budowlę od ponad 10 lat.
Fundacja Pałac Gorzanów odbudowuje ogromną budowlę od ponad 10 lat. FB Fundacja Pałac Gorzanów

Prędzej sprzedam nerkę, niż dopuszczę do licytacji pałacu w Gorzanowie - napisał jeden z internautów

Czekałam na tę informację! Bardzo się cieszę. Trzymajcie się tam, pozdrawiamy! - czytamy we wpisach

Odbudowa pałacu w Gorzanowie to trudne zadanie

Ratowanie zabytków w zastępstwie państwa jest procesem trudnym. Jeżeli nie interes, a chęć ratowania przekreślonego przez wszystkich i pozostawionego na zniszczenie obiektu jest motorem naszego działania, a na dodatek brak nam odpowiednich środków finansowych, skazani jesteśmy na udrękę trudnych wyborów. Czy pozwolić na to, aby część zabytku uległa zniszczeniu, czy też biegać, pożyczać pieniądze i żonglować gorącym kartoflem? Czy jeżeli przecieka dach, to robić wszystko, aby zatkać dziury, czy z braku środków zaprzestać wszelkich prac i czekać na lepsze czasy? - pisał na FB Marek Haisig, prezes Fundacji Pałac Gorzanów, po tym, jak komornik ostatnio wystawił pałac na licytację z powodu długów.

Jak tłumaczył właściciel zabytku, zasada jest taka, że nawet, mając przyznane dotacje, najpierw wyłożyć własne pieniądze na remonty. Dotacja wpływa na konto właściciela zabytku po zakończeniu prac, co może potrwać sporo czasu.

Fundacja realizuje polsko-czeski projekt "Między Śląskiem a Czechami. Renesansowe zabytki wiejskie". Celem projektu jest stworzenie dokumentów koncepcyjnych, stanowiących podstawę renowacji i prezentacji dziedzictwa kulturowego wczesnej epoki nowożytnej, znajdującego się w wiejskich miejscowościach Euroregionu. Projekt szczegółowo zajmuje się koncepcją remontu i wykorzystania domu zrębowego z Čistej oraz pawilonu-groty w parku pałacowym w Gorzanowie. Jego celem jest stworzenie zintegrowań między omijanymi przez turystów miejscowościami wiejskimi znajdującymi się na pograniczu czesko-polskim.

Jak dojechać do pałacu w Gorzanowie, zobacz tutaj

Dlaczego pałac w Gorzanowie jest tak cenny

To jeden z najpiękniejszych i najbardziej okazałych pałaców na Dolnym Śląsku. Ma niezwykłą historię.

Pałac nie jest hotelem. Są tu jednak pokoje na wynajem
Pałac nie jest hotelem. Są tu jednak pokoje na wynajem FB Fundacja Pałac Gorzanów

Szkielet dzisiejszego pałacu, jeszcze w formie renesansowej, wzniesiony został w połowie XVI wieku z inicjatywy rodziny von Ratschin. Obecny barokowy wizerunek zawdzięcza głównej przebudowie, której dokonał w XVII wieku hrabia Johann von Herberstein. W rękach rodziny Herbersteinów pałac pozostawał do XIX wieku. Działał w nim wtedy teatr dworski (sala teatralna ze sceną zachowała się do dzisiaj), a znaczna część parku ze stylowym pawilonem ogrodowym, łazienkami i kawiarnią udostępniana była kuracjuszom.

Po II wojnie światowej pałac Gorzanów stał się domem dla przesiedleńców ze Stanisławowa (dzisiaj ukraiński Iwano-Frankiwsk). Od połowy lat 60. systematycznie dewastowany przekształcał się powoli w pozbawioną połaci dachowej i stropów ruinę.

W 2012 roku kupiła go Fundacja Pałac Gorzanów i systematycznie przywraca do życia. Dotychczasowe prace kosztowały 28 mln złotych, z czego 8 mln zł pochodziło z dotacji.

Po pobłogosławieniu naszego projektu budowlanego przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków ruszamy do dalszej pracy - napisał kilka dni temu Marek Haisig.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska