Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oto ser pleśniowy z Lidla. Tylko pleśń nie taka... [LIST CZYTELNIKA]

Marcin Walków
Pan Jacek kupił ser w markecie Lidl. Jak pisze, zdziwił się, bo zapłacił za ser żółty, a po otwarciu opakowania zobaczył... ser pleśniowy. - Tylko pleśń chyba nie do końca taka, jak być powinna - ironizuje. To klasyczny przykład niezgodności towaru z umową. Co wtedy zrobić?

- Oto zdjęcie sera, który kupiłem w Lidlu we Wrocławiu. To miał być jeden z lepszych serów. Na etykietce zapomnieli chyba jednak napisać, że to ser pleśniowy. Ale chyba nie o taką pleśń chodziło? Dodam, że opakowanie było szczelnie zamknięte, ser leżał w lodówce, termin przydatności do spożycia - 26 czerwiec 2015 - pisze do naszej redakcji pan Jacek i przesyła zdjęcia.

Lidl już zainteresował się "pleśniowym serem żółtym". - Przekazaliśmy informacje do naszego Działu Zapewnienia Jakości.
Przyczyną powstania pleśni na produkcie może być najprawdopodobniej np. mikrorozszczelnienie opakowania lub przerwanie łańcucha chłodniczego - napisali pracownicy biura prasowego Lidl. - Wszelkie zgłoszenia dotyczące produktów z oferty Lidla, przekazane przez naszych Klientów, są zawsze wyjaśniane zarówno w naszym Dziale Zapewnienia Jakości, jak i w zakładzie producenta.

W takich sytuacjach sprawdzany jest proces technologiczny produkcji oraz procedury kontrolne stosowane w zakładzie produkcyjnym - odpowiada sieć Lidl. - Nasz asortyment objęty jest również stałym monitoringiem jakościowym, prowadzonym przez akredytowane laboratoria badawcze, z którymi współpracujemy. W przypadku jakichkolwiek uwag lub spostrzeżeń dotyczących naszego asortymentu polecamy klientom kontakt z naszym Biurem Obsługi za pośrednictwem bezpłatnego numeru telefonu lub formularza kontaktowego znajdującego się na naszej stronie internetowej - radzą w markecie.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przypomina, że nawet jeśli żywność zepsuła się w trakcie transportu albo z winy producenta, to sprzedawca za nią odpowiada. Dlatego, że konsument zawarł umowę tylko z nim. Trzeba pamiętać o tym, że taki produkt musi być przed upływem terminu ważności. Na złożenie reklamacji klient ma 3 dni od otwarcia opakowania.

UOKiK radzi, by taką reklamację złożyć na piśmie (by mieć potwierdzenie) i określić w niej sposób załatwienia sprawy. W przypadku zepsutej żywności nie może to być jej naprawa, więc należy domagać się wymiany artykułu na nowy, pozbawiony wady. Jeśli sprzedawca nie może spełnić żądania (bo np. nie ma towaru), konsument może żądać obniżenia ceny albo zwrotu gotówki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska