Oto najniebezpieczniejsze miejsca dla pieszych we Wrocławiu

Ewa Wilczyńska
Paweł Relikowski
Jak wynika z policyjnych statystyk w latach 2007-2014 doszło do 4296 wypadków z udziałem pieszych. Pod kołami samochodów we Wrocławiu zginęły 162 osoby. Najwięcej wypadków jest na ul. Grabiszyńskiej.

Kilka dni temu głośno było o wypadku na ul. Szczytnickiej, gdzie rozpędzone auto straży miejskiej wpadło na przechodzącego przejściem dla pieszych mężczyznę. 35-latek trafił do szpitala ze złamaną nogą.

Czytaj więcej: Straż miejska potrąciła pieszego

To właśnie kierowcy najczęściej ponoszą winę w przypadku wypadków z udziałem pieszych. Główną przyczyną jest nieudzielenie pierwszeństwa - w ostatnich ośmiu latach z tego powodu doszło do 1380 wypadków. Ale na liście grzechów kierowców jest także przejeżdżanie bez zatrzymania przez przejścia dla pieszych, nieprawidłowe cofanie czy omijanie.

Piesi też nie są bez winy. Aż do 728 wypadków w latach 2007-2014 doszło z powodu nieostrożnego wejścia na jezdnię tuż przed jadącym samochodem. Zgubne jest także przechodzenie na czerwonym świetle i w miejscach niedozwolonych.

Najwięcej wypadków jest od października do grudnia. Ponad dwa razy częściej dochodzi do nich we wtorek niż w niedzielę. Najniebezpieczniej jest między godz. 14 a 19.

Jak wynika z policyjnych statystyk to nie złe warunki atmosferyczne są najczęstszą przyczyną wypadków z udziałem pieszych. Do 3016 wypadków doszło, kiedy pogoda, przynajmniej teoretycznie, i pieszym, i kierowcom sprzyjała. Dla porównania 826 wypadków miało miejsce w pochmurne dni, a 349 - w deszczowe.

Pod kołami samochodów przez 8 lat zginęło we Wrocławiu 166 osób. W zeszłym roku 14, w tym 7 na miejscu. 766 pieszych zostało ciężko rannych. Najwięcej, bo aż 131 osób odniosło poważne obrażenia w zeszłym roku. Doszło wtedy do 509 wypadków z udziałem pieszych.

Piesi też muszą przestrzegać przepisów drogowych
Przechodzenie przez jezdnię w niedozwolonych miejscach, także na czerwonym świetle - to największe grzechy pieszych. Takie zachowania są niezgodne z przepisami ruchu drogowego. Za łamanie go grożą im kary pieniężne.

Najczęściej do wypadków dochodzi w miejscach, gdzie nie działa sygnalizacja świetlna i wcale nie na zakrętach, ale na prostej drodze. Listę najbardziej niebezpiecznych ulic otwiera Grabiszyńska, ale sporo wypadków jest także na Powstańców Śląskich i Legnickiej.

Na tych ulicach we Wrocławiu najczęściej dochodzi do wypadków z udziałem pieszych:

  • Grabiszyńska (154 wypadki w latach 2007-2014)
  • Powstańców Śląskich (126)
  • Legnicka (114)
  • Piłsudskiego (97)
  • Wyszyńskiego (86)
  • Ślężna (77)
  • Strzegomska (74)
  • Hallera (71)
  • Sienkiewicza (71)
  • Jedności Narodowej (71)
  • Plac Grunwaldzki (67)
  • Borowska (65)
  • Zaporowska (64)
  • Traugutta (64)
  • Pilczycka (61)
  • Podwale (61)
  • Kościuszki (60)
  • Popowicka (56)
  • Pułaskiego (48)
  • Średzka (48)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 55

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

N
Nie na temat
Sa rozne zboczenia
Niektorzy cztajac artykuly, magazyny itp koncentuja sie nie natym o czym jest artykul
Tylko ortografii
B
Brak Organizacji ruchu
Bezmyslne ustawienie ilosci swiatel(newet podwojnych na tym samym przystanku w odleglosci40m)
Co 100-200m swiatla od Pereca do Hallera i piesi jak i tramwaje kontroluja brak ciaglosci ruchu
Powodujac frustracje kierowcow, zanim dojada do Hallera i powodujac korki
Wydaje sie ze kazde swiatlo na ulicy nie jest organizowane w tym samym zarzadzie albo osoba odpowiedzialna za organizacje ruchu jest niekompetentna
A wystarczy tylko pomyslec ale moze dla niektorych to za wiele
c
cerber
Wystarczy logicznie pomyśleć.
g
gość23456
To się oczywiście zgadza. Ale i tak widziałem wiele razy, jak niektórzy piszą ul. Karkonowska.
G
Gość
ekhem
s
się
Kojarzę z telewizji wrocławskiego policjanta o nazwisku Zaporowski. Ale ulicy Zaporowskiej próżno we Wrocławiu szukać. Tak samo jak kilka(-naście?) tygodni wstecz w jednym z artykułów we Wrocławskiej pojawiła się ulica (mniej więcej - dokładnie litera po literze nie pamiętam) "Baduena de Kurtenej" :D
M
MARIUS
Szanowni redaktorzy - piszę po raz n-ty: ZAPOROSKA winna być pisana bez "w", gdyż nazwa ulicy pochodzi od nazwy miasta Zaporoże !!! Czy tak ciężko sobie to zakodować ??? Ja rozumiem, że nie każdy jest Wrocławianinem, ale ... nie każdy też jest historykiem a jednak Pułaskiego udało się zapamiętać ....
Z
Ziomek Wiadomek
Odkrycie stulecia, że na najdłuższych ulicach w mieście jest najwięcej wypadków. To chyba logiczne aż do bólu, że im dłuższa ulica, tym większa statystyka i niebezpieczna miejsca nie mają tu nic do rzeczy.

A swoją drogą...piesi, ogarnijcie się i pamiętajcie, że ważycie przynajmniej 10x mniej niż samochód i wszystko jedno kto ma pierwszeństwo, po prostu zdajcie sobie sprawę, że z autem nie macie szans iść na gołe klaty. Ta pewność siebie na pasach czy nawet poza nimi może Was kiedyś zgubić.

Bądźcie też wyrozumiali dla kierowców. Jeśli zapala się zielone światło dla aut i jesteście jeszcze na pasach, to żaden kierowca nie wrzuca jedynki i nie pędzi prosto na Was tylko czeka aż łaskawie zejdziecie. Ale co ciekawe w drugą stronę już to nie działa. W tym zapchanym mieście czasem zdarzy się, że auto zostanie na pasach gdy Wam się zapali zielone. Co nie znaczy, że możecie wchodzić jak głupie barany pod samochód bo macie pierwszeństwo! Skoro na Was można poczekać aż zejdziecie, to Wy poczekajcie aż samochód zjedzie! Ehhh, zdenerwowałem się od samego pisania:/
Z
Zuma
Oporoska, Powstańców Ślonskich, Gajownicka, Chuby
d
d112
Wrocław Głowny - Środa Śląska - Legnica - Bolesławiec - Lwówek Śląski - Pilchowice Zapora - Jelenia Góra

W tym dniu wyruszy ostatni skład planowy z Wrocławia przez Dolinę Bobru do Jeleniej Góry. Wszystko ma być zrobione po "cichu"

Kto chętny i kto może niech w tym dniu przyjdzie na Dworzec a najlepiej kupi bilet w ostatnią podróż tą linią do Jeleniej Góry.

Podajcie tą informacje dalej
Z
Zdzich
Precz z mydłem! Niech żyją woniące kwasem pachwiny!!!
m
mk
Też mnie to zraziło :D
T
Tytus Podpił
Przepisy - przepisami, światła - światłami, ale jest różnica, czy "na czerwonym" wjedzie na skrzyżowanie samochód czy na przejście wejdzie pieszy. Jeśli pieszy, upewniając się kilkakrotnie, nie widzi żądnego zagrożenia (chociażby w nocy na przejściu z włączoną sygnalizacją), to przechodzenie "na czerwonym" jest zachowaniem normalnym, godnym myślącego człowieka, a nie bydła, które stoi lub idzie, jak mu się nakazuje. Czerwone i zielone światło mądrych pieszych informuje o pierwszeństwie na przejściu, dla kierowców jest i powinno być zakazem lub nakazem jazdy, bo konsekwencje wejścia na czerwonym i wjechania na czerwonym są różne.
J
Januszz4
Była szansa, że problem pierwszeństwa pieszych na przejściach zostanie wreszcie uregulowany tak, jak to jest w innych cywilizowanych krajach. Ale dzięki senatorowi Pociejowi z PO sprawa się rypła.
y
yuppie
Boroska, jedyności narodowej, legownicka...
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska
Dodaj ogłoszenie