Osoba wynajmująca mieszkanie powinna mieć kasę fiskalną. Jak ominąć ten przepis?

Sprawę wynajmującym komplikują przepisy ustawy o podatku VAT. W myśl przepisów bowiem każdy, kto wynajmuje swój lokal – i nie ma tu znaczenia, czy prowadzi w związku z tym firmę, czy jest osobą fizyczną, która nie prowadzi działalności gospodarczej – podlega przepisom tej ustawy. A skoro tak, to przynajmniej w teorii powinien mieć kasę fiskalną i w ten sposób rozliczać się z fiskusem. Są jednak sposoby, które umożliwiają legalne rozliczanie się ze skarbówką bez konieczności zakupu i używania kas fiskalnych.

Sposób pierwszy wydaje się najprostszy, choć wymaga dyscypliny wśród najemców. Według przepisów osoba fizyczna wynajmująca nieruchomość nie ma obowiązku posiadania kasy rejestrującej, gdy najemcy opłacają czynsz bezpośrednio na konto bankowe właściciela domu czy mieszkania. Dlaczego wymagana jest dyscyplina? Bo nie wystarczy, że najemca w tytule przelewu napisze „czynsz" i uzna sprawę za załatwioną. Wpłata musi bowiem dokładnie wskazywać, czego dotyczy. Prawidłowy tytuł przelewu mógłby więc brzmieć na przykład tak: „opłata za styczniowy czynsz lokalu przy ulicy Grunwaldzkiej 13/13".

Co ważne – jeśli najemca choćby raz w roku zapłaci za czynsz gotówką, wynajmujący straci prawo do zwolnienia z konieczności posiadania kasy fiskalnej. Ten sposób na uniknięcie kasy rejestrującej nie sprawdzi się w sytuacji, gdy najemca – z różnych powodów – nie posiada konta bankowego (ewentualnie prowadzonego w spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej) lub po prostu nie chce płacić przelewami. Samo konto bankowe bowiem nie jest tu konieczne - „liczy się" również odpowiednio zatytułowany przekaz pocztowy.

Metoda druga polega na comiesięcznym wystawianiu przez wynajmującego faktury VAT, którą następnie opłaca najemca. Nie każdy wie, że fakturę może wystawić osoba fizyczna nawet, jeśli nie prowadzi działalności gospodarczej. Ta metoda uniknięcia konieczności używania kasy fiskalnej również ma słabą stronę. To mogące się pojawić wątpliwości interpretacyjne dotyczące opłat za media, które towarzyszą wynajmowi. Część właścicieli wynajmowanych mieszkań woli mieć pewność, że opłaty za media zostaną przez najemców wniesione i robi to samemu, pobierając wcześniej opłatę w stosownej wysokości wyliczoną na podstawie zapisów z liczników. Wątpliwość dotyczy tego, że opłaty za media jako takie nie są opłatami za czynsz, można się więc spodziewać interpretacji, która wskazywać będzie na to, że owszem – opłaty czynszowe, na które została wystawiona faktura, pozwalają uniknąć obowiązku używania kasy fiskalnej, ale będące w istocie refakturowaniem opłacane w ten sposób media będą już wymagały używania takiej kasy.

Jeśli wynajmujący udostępnia odpłatnie lokal mieszkalny na rzecz osób, które są osobami fizycznymi, może skorzystać z możliwości zwolnienia z obowiązku posiadania kasy fiskalnej ze względu na wysokość przychodów, jakie taki wynajem przynosi. Jeśli w ciągu roku przychody te nie przekroczą 20 tysięcy złotych wynajmujący kasy posiadać nie musi. Gdy do najmu dochodzi na przykład w połowie roku, limit liczy się proporcjonalnie do czasu, w którym lokal był wynajmowany. Jak się wydaje, to bezpieczny limit dla wszystkich tych, którzy wynajmują jedno mieszkanie – w wielu miastach wojewódzkich roczne przychody z takiego wynajmu nie powinny nawet zbliżyć się do zakładanego limitu. Dla wielu osób to najlepszy sposób na uniknięcie kasy fiskalnej i na tyle naturalny, że część z nich nawet nie orientuje się, że formalnie obowiązek posiadania kasy fiskalnej na nich ciąży.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Krótkoterminowy najem. Czy może być uciążliwy dla sąsiadów?

Źródło: Dzień Dobry TVN