Gdy zapytaliśmy policję o frekwencję na Orszaku, usłyszeliśmy że maszeruje w nim 5 tysięcy osób. Nam jednak wydaje się, że wiernych było więcej, wielu z nich czekało na Trzech Króli na trasie, w tym w Rynku. Tam ustawiono scenę, a na niej stajenkę betlejemską, gdzie Maryja siedziała z Józefem i Dzieciątkiem. Pod sceną zgromadził się tłum, którego na pewno nie powstydziłby się Sylwester z Dwójką. Według organizatorów w Orszaku wzięło udział 15000 osób.
W Orszaku maszerowała m.in. Anna Porębska z mężem i dwójką dzieci. Wszyscy mieli na głowie korony. – Idziemy w Orszaku po raz trzeci, dzieci po raz pierwszy na własnych nogach. To już taka nasza mała tradycja. Synek w przyszłym roku może zostanie rycerzem, córeczka jest jeszcze trochę nieśmiała. Dzieciom najbardziej podobają się koniki – mówi Anna Porębska.
Orszak wyruszył spod katedry około godz. 12:30 a na Rynek doszedł około godz. 13:30. W trakcie kolorowego pochodu odgrywano scenki. Był Herod w strasznej masce, anioły, które walczyły z diabłami czy też chór. Na końcu Trzej Królowie złożyli Jezusowi dary. W postaci Kacpra, Melchiora i Baltazara jak co roku wcielili się funkcjonariusze z Referatu Patroli Konnych straży miejskiej: Zbigniew Golonka – kierownik Referatu, na koniu Solaris, Krzysztof Jakubczyk na koniu Legat i Jacek Góral na koniu Buczyn.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?