Orkiestra jak „Romeo i Julia”. Jeśli dorośli się nie pogodzą, będą cierpieć dzieci

Czytaj dalej
Fot. Przemek Świderski
Dorota Abramowicz

Orkiestra jak „Romeo i Julia”. Jeśli dorośli się nie pogodzą, będą cierpieć dzieci

Dorota Abramowicz

Wraz ze zbliżającym się 27. finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy narasta napięcie. Informacje o zakupionym sprzęcie medycznym i celach tegorocznej zbiórki przetykane są wpisami atakującymi Jurka Owsiaka i doniesieniami o odgórnych wytycznych, zakazujących strażakom udziału w akcji. I tylko na oddziałach dziecięcych nadzieja miesza się z obawą, że polityka może zamrozić serca Polaków.

Maleńka Nadia leży owinięta różowym kocykiem na Pododdziale Patologii Noworodków Szpitala im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku. Przyszła na świat pierwszego dnia Nowego Roku, o miesiąc za wcześnie, miała kłopoty z oddychaniem, ważyła zaledwie 2100 g. Teraz waży 40 gramów więcej, oddycha sama.

- Nadia od razu trafiła do inkubatora - mówi stojąca obok łóżeczka córki Angelika Żygowska ze Starogardu Gdańskiego.

Pozostało jeszcze 94% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Dorota Abramowicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.