- Na początku trudno było zlokalizować źródło pożaru ze względu na warunki pogodowe, było dość wietrznie - mówi dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu. - Po godz. 18.00 udało się zorientować, gdzie mamy zarzewia ognia.
Na miejsce zdarzenia przyjechało 13 zastępów straży pożarnej. W akcji brał udział także samolot gaśniczy Lasów Państwowych - zorganizowano trzy zrzuty wody i samolot udał się do bazy. Akcja gaśnicza trwała kilka godzin, na Marszowicach dłużej pozostawał co najmniej jeden zastęp straży, która miała za zadanie zweryfikowanie zarzewi ognia, by nie doszło do ponownego pożaru.
Około godz. 21.30 działania straży pożarnej zostały zakończone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?